Moje podziękowanie.

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

14 czerwca 2006, 12:55

Serdecznie dziekuje Panu Doktorowi , który pełnił wczoraj dyzur po 23. Zadzwoniłam spanikowana troszkę , poniewaz mój york (szczeniak) złapał kleszcza a ja pierwszy raz miałam do czynienia z taka sytuacja.Maz mu go usunał ale nie bylismy pewni czy dobrze. KLeszcz był umiejscowiony tuz nad oczkiem i powstała taka zaczerwieniona gula , wiec sie zdenerwowałam i nie wiedziałam co dalej robić i czy jechac na nocny dyzur.Ale Pan mnie uprzejmie uspokoił , że to taki objaw jak po ukąszeniu komara i nic sie nie dzieje , i możemy iść spokojmie spać :lol: Niby taki maly problem ale jak sie nie wie co robic , to taka pomoc jest bezcenna.DZIĘKUJE SERDECZNIE.
Gość

30 listopada 2006, 13:44

serdecznie dziękujemy dr.G.Komendzie ,dzięki niemu nasz pies odszedł godnie i w spokoju. Dzięki Panie doktorze
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 grudnia 2006, 23:17

przekazałem koledze, takie słowa i nam dodają chęci do pracy i pomocy nawet w najciężych dla nas i Was chwilach jak te. I my dziękujemy za słowa uznania i wyrazy podziękowania także od kolegi.
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

19 grudnia 2006, 20:11

Panie Doktorze. Pod jaki numer telefonu można do Was dzwonić po 23? No chyba,że ja coś źle zrozumiałam. W lecie po zdaje się 20 odbierał automat... Czy coś się zmieniło?

Cieszę sie , że trafiłam na ten temat. Myśle, że jest to najlepsze miejsce aby podziękowac Wam za opiekę, postawienie obu lecznic na nogi, żeby pomóc mi dochować małą Misię (szczeniaka, który trafił do mnie mając pare godzin porzuconego przez pańcię rodzącej matki na ulicy). Niestety los chciał inaczej.

Dziękuję za wszystko.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 grudnia 2006, 23:48

po 20 z reguły odbiera automat . Niemniej nasza główna lecznica przy Sanockiej pracuje całą dobę. Co właśnie podaje automat. Nasi klienci mają nasze komórki. Można z nich korzystać, w środku nocy zapraszamy do lekarza dyżurnego.
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

20 grudnia 2006, 19:12

Tak na wszelki wypadek zapytam. Czy jakby coś, to można dzwonić na przykład na ten numer, który pojawia się u Pana na dole postów pod podpisem?
Z Kluskiem odpukać nic się nie dzieje w dziwnych porach, ale z Misią pamiętam, że i w samym środku nocy trzeba było jechać. Tak pierwszy raz to w ciemno, bo jedynie o Was słyszałam, że jesteście dobrymi lekarzami i to i w dzień i w nocy. Teraz muszę przyznać, że Was nie odwiedzam, ale nie dlatego, że z psem nie ma kłopotów, tylko głównie dlatego, że Klusek wymiotuje w samochodzie a ja takowego nie posiadam. Podróż taksówką kończy się w połowie drogi albo czasem troszeczkę wcześniej.
Ratują mnie więc wizyty domowe takie jak na przykład dziś, ale to dłuuga historia.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuję. Byliście ze mną w bardzo ciężkich chwilach.
-Marta
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

24 grudnia 2006, 08:14

tak można zadzwonić, jak nie będę umierający po dniu pracy to odbiorę telefon, ale może się zdarzyć , ż tego także nie zrobię, bo czasami zmęczenie bierze górę.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości