owczarek szetlandzki do bloku?
: 16 stycznia 2016, 20:01
Dzien dobry
Chciałabym kupić psa, jednak mieszkam w bloku. Zakochalam sie w rasie owczarka szetlandzkiego, jednak nie wiem, czy jest to dobry wybór. Z reguły od poniedziałku do piątku nie ma mnie w mieszkaniu 8-9godzin.
Myslalam, aby na początku jak bede już miala szczeniaka w domu wziąć tydzien-dwa wolnego, aby popracować z nim nad załatwianiem potrzeb na zewnatrz, z dnia na dzien zwiększać ilość czasu jaki bede poza domem, aby od samego początku nie poczuł samotności, aby mogł sie do tego przyzwyczaić.
Czytałam sporo na temat tej rasy, wiem ze potrzebują sporo aktywności fizycznej i tutaj zaczynam się zastanawiać jak mu tą aktywność zapewnić. Myślałam nad tym, aby conajmniej 3 razy dziennie z nim wychodzić, z czego np poranny spacer(może bieganie) trwałby poł godziny do godziny i byłby on np ok 7 rano, potem po powrocie z pracy (ok 17) znowu jakiś godzinny spacerek i wieczorem juz szybka przechadzka - 10 minut.
Czy to wystarczy dla takiego pieska?
Czy wytrzyma 8-9 godzin w domu sam? Nie chciałabym po powrocie z pracy spotkać pogryzionych mebli, ani przerażenia w oczach psa (
Z tego co sie orientowałam już na różnych forach, artykułach to nieważne jaką rase wezme, ważne aby dostarczyć dawki ruchu i duzo milosci ) Czy to co tutaj opisuje wystarczy pieskowi, aby spokojnie sobie żył ze mną i był szczęśliwy?
Szeltie to rasa która łatwo się uczy sztuczek wiec juz snuje wyobrażenia na temat uczenia różnych sztuczek itd
Jeśli uważacie, że to zły wybór rasy co do moich możliwości mieszkaniowych i aktywności fizycznej to prosze o podpowiedz jaka rasa byłaby lepsza
Z góry dziekuje za odpowiedz
Pozdrawiam
Ania
Chciałabym kupić psa, jednak mieszkam w bloku. Zakochalam sie w rasie owczarka szetlandzkiego, jednak nie wiem, czy jest to dobry wybór. Z reguły od poniedziałku do piątku nie ma mnie w mieszkaniu 8-9godzin.
Myslalam, aby na początku jak bede już miala szczeniaka w domu wziąć tydzien-dwa wolnego, aby popracować z nim nad załatwianiem potrzeb na zewnatrz, z dnia na dzien zwiększać ilość czasu jaki bede poza domem, aby od samego początku nie poczuł samotności, aby mogł sie do tego przyzwyczaić.
Czytałam sporo na temat tej rasy, wiem ze potrzebują sporo aktywności fizycznej i tutaj zaczynam się zastanawiać jak mu tą aktywność zapewnić. Myślałam nad tym, aby conajmniej 3 razy dziennie z nim wychodzić, z czego np poranny spacer(może bieganie) trwałby poł godziny do godziny i byłby on np ok 7 rano, potem po powrocie z pracy (ok 17) znowu jakiś godzinny spacerek i wieczorem juz szybka przechadzka - 10 minut.
Czy to wystarczy dla takiego pieska?
Czy wytrzyma 8-9 godzin w domu sam? Nie chciałabym po powrocie z pracy spotkać pogryzionych mebli, ani przerażenia w oczach psa (
Z tego co sie orientowałam już na różnych forach, artykułach to nieważne jaką rase wezme, ważne aby dostarczyć dawki ruchu i duzo milosci ) Czy to co tutaj opisuje wystarczy pieskowi, aby spokojnie sobie żył ze mną i był szczęśliwy?
Szeltie to rasa która łatwo się uczy sztuczek wiec juz snuje wyobrażenia na temat uczenia różnych sztuczek itd
Jeśli uważacie, że to zły wybór rasy co do moich możliwości mieszkaniowych i aktywności fizycznej to prosze o podpowiedz jaka rasa byłaby lepsza
Z góry dziekuje za odpowiedz
Pozdrawiam
Ania