Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam ! Mam pewien problem od dłuższego czasu. Zauważyłam, że mój sznaucerkowaty psiak musi mieć między posiłkiem, a spacerkiem pewien odstęp. Gdy dam mu jeść powiedzmy o 12.00, a na niewyczerpujący fizycznie spacerek wybierzemy się o 13.00, to Max robi luźną qpkę.
Gdy pójdę na spacerek troszkę później, to wszystko jest w porządku.
W czym leży problem ? Ile czasu powinna wynosić przerwa między posiłkiem, a spacerkiem ?
Jada karmę firmy animonda i poza tym nic mu nie dolega.
Co grozi psiakowi, gdy pójdzie na spacer zaraz po posiłku ?

np. skret zoladka, jesli bedzie za bardzo aktywny na spacerze

Mój doberman jest po operacji. Miał właśnie skręt żołądka. Straszne przeżycie i rzeczywiście polecam troszkę odczekać po jedzeniu lub na smyczy prowadzać psa. Mój Tasman jest bardzo ruchliwym psem i wstyd się przyznać ale nie miałam pojęcia, że "bieganie" po jedzeniu może przysporzyć tyle kłopotów...
Na szczęscie teraz jest już wszystko w porządku dzięki szybkiej i fachowej opiece lekarza weterynarii. Sam pofatygował się i przyjechał obejrzeć psa, bo Tasman nie mógł się ruszać. Szybka decyzja i pies znalazł się na stole operacyjnym...

Po każdym posiłku piesek powinien mieć zapewnione około 2 godzinki odpoczynku, po spacerku (chodzi mi o dłuższy i intensywniejszy spacer) też od razu nie dajemy jedzenia, czekamy około pół godzinki .

Ale po karmieniu psu chce sie zalatwic ! To przeciez mozna wyjsc na taki 5-10 minutowy spacer ? Polazic sobie NIE poszalec.

na smyczy ,bez szalenstw z innymi psami ,moze pochodzic.sprawa skretu zoladka dotyczy rownierz jazdy samochodem z psem ,znam przypadek ,gdzie psiak dostal skretu podczas naglego hamowania .im glebsza pies ma klatke np,doberman, wyzel tym wieksze ryzyko.dotyczy to rowniez zabaw w domu ,skokow za zabawka. nie rozumie tylko czemu uparcie musisz wychodzic po posilku. jesli pies zobaczy kota i poleci razem ze smycza,to sie zdarza... nova_62

Ale po posiilku psu chce sie zalatwic!

Ale przecież nie zaraz po posiłku...trawienie jakąs tam godzinę, czasem dwie trwa, bez przesady! Ja mam Yorka i nawet tak mały piesek nie leci siusiu czy kupkę natychmiast jak zje, Martu$ska! Jeżeli Twój tak robi, że natychmiast po jedzeniu musi wyjść, to albo mu wyrobiłaś taki odruch warunkowy, albo przejdź się moze z nim do lekarza, bo to zdecydowanie zbyt szybka przemiana materii!

my tlumaczymy,martu4ska sie upiera ,a przeciez ona nie ma jeszcze psa!

martu$ska pisze:Ale po posiilku psu chce sie zalatwic!

wg mnie wybiegaj go conajmniej godzinę przed posiłkiem, jak odpocznie daj mu jeść i pare godzin po posiłku nie będzie myślał o niczym innym tylko o błogim śnie
wtedy będziesz miała problem z głowy.

a szczeniaki ? 3miesieczne ? tez odczekac po posilku ?

3 mies szczeniak to juz psiak wychodzący na spacerki. Podejrzewam,że nie ma aż tak dużego zagrożenia skrętem żołądka jak w przypadku psa dorosłego ( jeżeli wogóle jest,ale tutaj nalepiej gdyby wypowiedział się lekarz) .
Jeżeli psiak wychodzi już na spacer to ja stosuję zasadę jak dla psa dorosłego. Wybieg-godzina do 1 1/2 godz. wypoczynku,potem posiłek i spanko
Nawet jak psiak nie wychodzi,to zawsze możemy się z nim pobawić- w wieku szczenięcym tych zabaw mamy sporo i traktować takie szaleństwa jak "spacer".

Zgadzam sie z Anka. Dorosly pies powinien dostawac posilek po spacerze. Oczywiscie nalezy chwilke oddczekac a nie od razu dawc miske zmeczonemu psu Moj tak dostaje i nie mam problemow.

jeśli chodzi o to załatwianie się po jedzeniu to moja 6-miesięczna suczka ma tak cały czas - bardzo często robi kupkę zaraz po tym jak zje posiłek. nie rozumiem jak można mówić że to przez zbyt szybką przemianę materii... to chyba oczywiste że kupka 2 minuty po jedzeniu nie pochodzi z tego posiłku który właśnie pies zjadł! to po prostu fizjologia, w jamie brzusznej jest wiele narządów obok siebie i to nie jest nic dziwnego że jeśli zalega tam zbędny "balast" to po przybyciu zjedzonego pokarmu piesek czuje potrzebę... poza moją suczką obserwuję to samo u podwórkowego kundelka.
Myślę że można bez problemu wyjść z psem na dwór na 5 min, na siku zaraz po jedzeniu. Wystarczy prowadzić psa na smyczy żeby nie szalał za bardzo, jechać windą, lub małego pieska znieść po schodach a dużego prowadzić pomału na smyczy żeby nie zbiegał ze schodów ani nie zeskakiwał z nich. nie powinno mu się nic złego stać w takiej sytuacji. wystarczy trochę rozsądku

Witaj,
dobranie odpowiedniego sposobu żywienia jest bardzo ważne. W ten sposób całościowo zadbasz o swojego pupila. Jeśli nie wiesz, jakie są zasady żywienia koniecznie zajrzyj na naszego bloga - https://www.krakvet.pl/artykuly/jak-pow ... ojego-psa/
W poradniku dowiesz się, jak powinna wyglądać prawidłowa dieta Twojego psa

KrakVet.pl