bokser ma ludzkie odruchy
: 25 lipca 2007, 22:23
Bokserek ma 2 lata, jest już poważnym , mądrym, skręconym nieco pieskiem. Porozumiewam się z nim prawie bez słów, wszystko rozumie, co mu się mówi, bez uzywania komend typowych dla psa. Wie co ma robić w każdej syuacji, od małego tak jest, jest bardzo samodzielny i przede wszystkim chce byc dobrym pieskiem - oczekuje aprobaty. Wychowałam go stosując tylko nagrody słowne czy przez zabawę.
Ale o co mi chodzi. Czy to mozliwe, zeby przez 2 tygodnie mojego urlopu tak przywiązał sie do mnie, ze jak poszłam do pracy, to cały dzień nie chciał wychodzic na dwór, jesc itp. Po 2 dniach jest troche lepiej. POza tym, od ok.roku stał sie za bardzo zazdrosny i to chyba o mnie, moje otoczenie. NIe ma instynktu stróża, tak troszkę, uwielbia pieski wesołe, lubiące sie bawić. Zawse pozwalam mu sie pobawic, obwąchac pieski, ma mnóstwo kumpli i kumpelek w okolicy. Ale nie wiem, co moge zrobic, żeby to nie narastała okazywanie zazdrości chyba, zawsze jest przy mnie gdy inny piesek sie pojawi. Za bardzo może sie pies przywiązać ?.
Ale o co mi chodzi. Czy to mozliwe, zeby przez 2 tygodnie mojego urlopu tak przywiązał sie do mnie, ze jak poszłam do pracy, to cały dzień nie chciał wychodzic na dwór, jesc itp. Po 2 dniach jest troche lepiej. POza tym, od ok.roku stał sie za bardzo zazdrosny i to chyba o mnie, moje otoczenie. NIe ma instynktu stróża, tak troszkę, uwielbia pieski wesołe, lubiące sie bawić. Zawse pozwalam mu sie pobawic, obwąchac pieski, ma mnóstwo kumpli i kumpelek w okolicy. Ale nie wiem, co moge zrobic, żeby to nie narastała okazywanie zazdrości chyba, zawsze jest przy mnie gdy inny piesek sie pojawi. Za bardzo może sie pies przywiązać ?.