Niesamowite

[Patrycja94]

Wydał 13 000 dol. na pogrzeb psa

Emerytowany chiński nauczyciel wydał 13 000 dolarów na pogrzeb swego psa - informuje w poniedziałek dziennik "New Beijing".
80-letni Lin od śmierci żony przed pięciu laty mieszkał sam. Trzy lata temu pewien bezpański pies odprowadził go do domu i został jego najlepszym przyjacielem.

Lin mówi, że pies "sprawił mu na starość największą radość", dlatego po jego śmierci poprosił kierownictwo cmentarza w Chengdu (Syczuan) o zorganizowanie mu pogrzebu.

Przedstawiciel cmentarza twierdzi, że początkowo władze nie chciały spełnić prośby staruszka, ale w końcu uległy jego błaganiom, zwłaszcza że nie szczędził pieniędzy.

Zwłoki psa spoczęły w specjalnym miejscu, przy którym zostanie zasadzone drzewo.

Tekst ze strony internetowej www.pies.pl

[owoc granatu]

on chyba nawet nie wiedzial jakim przyjacielem moze byc pies .... najdluzsza historia jedzenia psiego miesa moga "sie pochwalic" wlasnie chiny. niedawno przezylam szok , bo dowiedziala sie , ze szwajcarzy tez uwielbiaja psie i kocie mieso

[Patrycja94]

Ale wiesz co znajomy który był w Chinach powiedział że psie mięso je się "tylko" na jakiś wsiach. A tak w ogóle to Chiny słynal z takiego dogadzania psom. Przecież 30 czerwca został otwarty dom skokojnej psiej starości itp. Oni lubią psy ale tylko niektórzy...szkoda.