Choroba i odejście psa
: 16 grudnia 2022, 23:21
Witam.
Sama nie wiem czego szukam, nawet nie wiem czy mój post wpisuje się w temat. Jednak wiem, że muszę dać upust temu, co we mnie siedzi.
Niecały miesiąc temu odszedł mi piesek, który był ze mną ponad 13 lat... W sierpniu zdiagnozowano u mojej suni przerost serca, mimo leków i względnej poprawy, niestety nie udało się
To jednak nie koniec zmartwień...
Posiadam również kota i drugiego pieska.
W zeszłym tygodniu zaczęły się problemy z kotem - od kilku lat boryka się z problemem urologicznym, który znowu dał o sobie znać, tym razem ze zdwojoną mocą. Kilka dni temu kotek doszedł do siebie, lecz nasza radość nie trwała długo. Dwa dni temu zauważyłam, że piesek ma zaczerwienione oko, wobec czego dzień później udaliśmy się do weterynarza. Diagnoza: zapalenie spojówki i rogówki. Jednak przypadek sprawił, że Pan Doktor postanowił zrobić pieskowi USG, które budzi wręcz grozę. Konieczna jest kastracja ze względu na powiększony jajnik i płyny w macicy. Ponadto, na sledzionie zauważalne są pewne zmiany, a na sutku znajduje się guz...
Nie ukrywam, że jestem przerażona tym wszystkim i sama już nie wiem, co robić...
Sama nie wiem czego szukam, nawet nie wiem czy mój post wpisuje się w temat. Jednak wiem, że muszę dać upust temu, co we mnie siedzi.
Niecały miesiąc temu odszedł mi piesek, który był ze mną ponad 13 lat... W sierpniu zdiagnozowano u mojej suni przerost serca, mimo leków i względnej poprawy, niestety nie udało się
To jednak nie koniec zmartwień...
Posiadam również kota i drugiego pieska.
W zeszłym tygodniu zaczęły się problemy z kotem - od kilku lat boryka się z problemem urologicznym, który znowu dał o sobie znać, tym razem ze zdwojoną mocą. Kilka dni temu kotek doszedł do siebie, lecz nasza radość nie trwała długo. Dwa dni temu zauważyłam, że piesek ma zaczerwienione oko, wobec czego dzień później udaliśmy się do weterynarza. Diagnoza: zapalenie spojówki i rogówki. Jednak przypadek sprawił, że Pan Doktor postanowił zrobić pieskowi USG, które budzi wręcz grozę. Konieczna jest kastracja ze względu na powiększony jajnik i płyny w macicy. Ponadto, na sledzionie zauważalne są pewne zmiany, a na sutku znajduje się guz...
Nie ukrywam, że jestem przerażona tym wszystkim i sama już nie wiem, co robić...