ZMARZLUCH NIE CHCE CHODZIĆ W UBRANKU!
: 13 grudnia 2007, 13:59
Niedawno postanowiłam kupić porządny, ciepły, nieprzemakalny kombinezonik dla mojego zmarzlucha. Jest idealny rozmiarowo, ładnie leży na moim psiaku, nie gniecie go, nie uwiera.
Maluch od zawsze chodził w ubrankach podczas mrozów, gdyż marznie przeogromnie, lecz były to zwykłe, cienkie sweterki, niezbyt wygodne.
Wówczas nie było żadnego kłopotu z wyjściem na spacer.
No i pojawił się problem... On nie chce chodzić w nowym kubraczku. Stoi jak słóp soli na dworze i nie rusza się.
Jak mam go przyzwyczaić do tego ciuszka?
P.S. Ubranko nie jest z powodu ''upiększenia psa''. To tylko dla jego zdrowia (łatwo popada przeziębieniu) i jedynie na mróz!
Maluch od zawsze chodził w ubrankach podczas mrozów, gdyż marznie przeogromnie, lecz były to zwykłe, cienkie sweterki, niezbyt wygodne.
Wówczas nie było żadnego kłopotu z wyjściem na spacer.
No i pojawił się problem... On nie chce chodzić w nowym kubraczku. Stoi jak słóp soli na dworze i nie rusza się.
Jak mam go przyzwyczaić do tego ciuszka?
P.S. Ubranko nie jest z powodu ''upiększenia psa''. To tylko dla jego zdrowia (łatwo popada przeziębieniu) i jedynie na mróz!