Pajacyk i nne

[Nina Kwapis]

W internecie, po wybraniu PAJACYK, można kliknąć w jego brzuszek raz dziennie i jedna złotówka od SPONSORÓW przypada na dzieci głodujące w Polsce. Marzy mi się, aby znaleźli się SPONSORZY ( z dobroci serca ), którzy po moim kliknięciu w brzuszek np. kotka czy pieska przeznaczali złotówkę dla schronisk w całej Polsce. Nie ma co wybierać, wszystkie borykają się z trudnościami. Ale akcją brzyszek Kotka musiałaby zająć się jakaś FUNDACJA (?)
A swoją drogą dlaczego UM, UG tak mało dotują, albo wcale nie dotują schronisk ? Pewnie, zaraz najdzie się ktoś ,kto powie, że pieniądze są potrzebne na inne, ważne cele. A to też jest JAK NAJBARDZIEJ WAŻNY CEL.Co robią Ci co z urzędu powinni zająć się solidnie tym tematem ? Pozdrawiam.

[maxymi]

Mi się marzy to podobnie jak Tobie i gdzieś tam tak jest ale to jest kilka miejsc, że miasto, a szczególnie gmina, zajmuje się sprawami zwierząt Osobiście mieszkam w dużej gminie Kamień w woj. lubelskim, gdzie prawa zwierząt są postrzegane za nic Próbowałem to zmienić, ale większość ludzi, a przede wszystkim urzędnicy nie dorośli do tych spraw i prawie zniszczyli mnie i mój mały biznes Na pytanie co robią, to z tej perspektywy i perspektywy przedsiębiorcy odpowiem to samo........ popijają kawkę i pierdzą w stołki I niestety szybko to się nie zmieni, bo to (jak oni uważają) Oni są dla nas nie My dla nich Obym się mylił że to szybko się nie zmieni

[Nina Kwapis]

I to jest właśnie smutne i przygnębiające. Wg mnie Towarzstwo Opieki nad Zwierzętami tak naprawdę nic nie robi. W Sejmie czy gdzieś tam obok, sprawy zwierząt traktowane po macoszemu. Okrucieństwo i jakieś bzurne kary. A mają z kogo brać przykład, ale po co zawracać sobie głowę. Najważniejsze, że pensja leci. Pozdrawiam