Jakiego kupić psa.?
Hej.! Mam mały problem i mam nadzieje że ktoś mi doradzi. Planuje zakup psa małej rasy, taki rodzinny piesek mieszkający w domu itd. Ale mam dylemat, bo nie wiem jaka rasa by była dobra.? Chce mieć "normalnego psa", którego nie trzeba zabierać co 3-4 tygodnie do fryzjera itd. ;p Więc jakiego najlepiej wziąść. ? Podobają mi się mi. Maltańczyki ale czy ten piesek może się obejść bez fryzjera.?
Idz do schroniska, popatrz sie w oczy pieskom i ten, ktory zlapie cie za serce bedzie najlepszym psiakiem dla Ciebie i Twojej rodziny. Zrobisz dobra rzecz i zaoszczedzisz.
-
- Posty:1
- Rejestracja:22 maja 2009, 17:01
najlepiej wybrać się na jakąś wystawę, pooglądać psiaki i porozmaiwać z hodowcami
pozdrawiam
pozdrawiam
Maltańczyk wygląda pięknie jeżeli masz czas na codzienną pielęgnację (dokładne szczotkowanie a nie przeczesanie po wierzchu) i mniej więcej kąpiel co tydzień, dwa gdyż jego białe futerko to dosłownie mop do podłogi, futerko nie czesane szybko się filcuje i wtedy pies wygląda żałośnie.
Z ras nie kłopotliwych pod względem "fryzjera" i częstych kąpieli z suszeniem to cavaliery (obowiązkowo patrz w badania - PRA - oczy i serce !!! nie kuś się na "rasowe bez" bo te cavaliery najczęściej są po zdyskwalifikowanych z hodowli przodkach?). Często w tej rasie są psy w typie oraz ze zgryzem bliskiego kuzyna - king charles spaniela - do kochania a nie do hodowli i nie do rozmnażania w cenie nawet połowę niższej.
Inne małe rasy to mopsy i buldożki (tez nie nabieraj sie na "bez papierów" z powodu np. niewydolności oddechowej - za wąskie nozdrza są podstawą dyskwalifikacji o czym "miły" sprzedający "bez papierów" nie poinformuje cię). Rasy te chrapią i sapią, wymagają przeglądania fałdek skórnych.
Chihuahua - najmniejsze - ale tu uwaga, jezeli wybór padnie na chihuahua nie wybieraj byle mniejszy, im mniejszy tym ryzyko deformacji jest większe - to taki niemiły aspekt mody i nadmiernej miniaturyzacji. I znowu, oferowane okazyjnie "bez" to najczęściej przekarłowaciałe osobniki .... Nie nadaje się dla dzieci.
Yorkshire terier - z pielęgnacją podobnie jak maltańczyk dodatkowo to o czym się zapomina - to jest terier - to jest pies pracujący ! Jeżeli nie chcesz mieć rozwrzeszczanego terrorysty musisz go wychować i wybrać dobrze hodowlę. Jak każda rasa modna rozradzane jest wszystko co się da, .... szczególnie dotyczy to "bez papierów" jako "yorki" oferują wszystko co tylko "przypomina" ..... I z powodu mody na nadmierną miniaturyzację występują te same problemy co w chihuahua ..
Jamniki karłowate i królicze - ale nie zapominaj że to są psy do samodzielnej pracy i mimo malutkiej postury wymagają konsekwencji i ukierunkowanej pracy.
A może jak Gość zasugerowal po prostu kundelek ???
W schroniskach , na forach adopcyjnych i tu na dogomanii jest pełno potrzebujących psiaków.
Czekają na odpowiedzialny dom ! Na miskę napełnioną uczciwym pożywieniem a nie jakąś breją. Czekają na ciepłe i w miarę miękkie posłanie. Czekają na dotyk ludzkiej ręki ....
Z ras nie kłopotliwych pod względem "fryzjera" i częstych kąpieli z suszeniem to cavaliery (obowiązkowo patrz w badania - PRA - oczy i serce !!! nie kuś się na "rasowe bez" bo te cavaliery najczęściej są po zdyskwalifikowanych z hodowli przodkach?). Często w tej rasie są psy w typie oraz ze zgryzem bliskiego kuzyna - king charles spaniela - do kochania a nie do hodowli i nie do rozmnażania w cenie nawet połowę niższej.
Inne małe rasy to mopsy i buldożki (tez nie nabieraj sie na "bez papierów" z powodu np. niewydolności oddechowej - za wąskie nozdrza są podstawą dyskwalifikacji o czym "miły" sprzedający "bez papierów" nie poinformuje cię). Rasy te chrapią i sapią, wymagają przeglądania fałdek skórnych.
Chihuahua - najmniejsze - ale tu uwaga, jezeli wybór padnie na chihuahua nie wybieraj byle mniejszy, im mniejszy tym ryzyko deformacji jest większe - to taki niemiły aspekt mody i nadmiernej miniaturyzacji. I znowu, oferowane okazyjnie "bez" to najczęściej przekarłowaciałe osobniki .... Nie nadaje się dla dzieci.
Yorkshire terier - z pielęgnacją podobnie jak maltańczyk dodatkowo to o czym się zapomina - to jest terier - to jest pies pracujący ! Jeżeli nie chcesz mieć rozwrzeszczanego terrorysty musisz go wychować i wybrać dobrze hodowlę. Jak każda rasa modna rozradzane jest wszystko co się da, .... szczególnie dotyczy to "bez papierów" jako "yorki" oferują wszystko co tylko "przypomina" ..... I z powodu mody na nadmierną miniaturyzację występują te same problemy co w chihuahua ..
Jamniki karłowate i królicze - ale nie zapominaj że to są psy do samodzielnej pracy i mimo malutkiej postury wymagają konsekwencji i ukierunkowanej pracy.
A może jak Gość zasugerowal po prostu kundelek ???
W schroniskach , na forach adopcyjnych i tu na dogomanii jest pełno potrzebujących psiaków.
Czekają na odpowiedzialny dom ! Na miskę napełnioną uczciwym pożywieniem a nie jakąś breją. Czekają na ciepłe i w miarę miękkie posłanie. Czekają na dotyk ludzkiej ręki ....
pianistka pisze:Maltańczyk wygląda pięknie jeżeli masz czas na codzienną pielęgnację (dokładne szczotkowanie a nie przeczesanie po wierzchu) i mniej więcej kąpiel co tydzień, dwa gdyż jego białe futerko to dosłownie mop do podłogi, futerko nie czesane szybko się filcuje i wtedy pies wygląda żałośnie.
Z ras nie kłopotliwych pod względem "fryzjera" i częstych kąpieli z suszeniem to cavaliery (obowiązkowo patrz w badania - PRA - oczy i serce !!! nie kuś się na "rasowe bez" bo te cavaliery najczęściej są po zdyskwalifikowanych z hodowli przodkach?). Często w tej rasie są psy w typie oraz ze zgryzem bliskiego kuzyna - king charles spaniela - do kochania a nie do hodowli i nie do rozmnażania w cenie nawet połowę niższej.
Inne małe rasy to mopsy i buldożki (tez nie nabieraj sie na "bez papierów" z powodu np. niewydolności oddechowej - za wąskie nozdrza są podstawą dyskwalifikacji o czym "miły" sprzedający "bez papierów" nie poinformuje cię). Rasy te chrapią i sapią, wymagają przeglądania fałdek skórnych.
Chihuahua - najmniejsze - ale tu uwaga, jezeli wybór padnie na chihuahua nie wybieraj byle mniejszy, im mniejszy tym ryzyko deformacji jest większe - to taki niemiły aspekt mody i nadmiernej miniaturyzacji. I znowu, oferowane okazyjnie "bez" to najczęściej przekarłowaciałe osobniki .... Nie nadaje się dla dzieci.
Yorkshire terier - z pielęgnacją podobnie jak maltańczyk dodatkowo to o czym się zapomina - to jest terier - to jest pies pracujący ! Jeżeli nie chcesz mieć rozwrzeszczanego terrorysty musisz go wychować i wybrać dobrze hodowlę. Jak każda rasa modna rozradzane jest wszystko co się da, .... szczególnie dotyczy to "bez papierów" jako "yorki" oferują wszystko co tylko "przypomina" ..... I z powodu mody na nadmierną miniaturyzację występują te same problemy co w chihuahua ..
Jamniki karłowate i królicze - ale nie zapominaj że to są psy do samodzielnej pracy i mimo malutkiej postury wymagają konsekwencji i ukierunkowanej pracy.
A może jak Gość zasugerowal po prostu kundelek ???
W schroniskach , na forach adopcyjnych i tu na dogomanii jest pełno potrzebujących psiaków.
Czekają na odpowiedzialny dom ! Na miskę napełnioną uczciwym pożywieniem a nie jakąś breją. Czekają na ciepłe i w miarę miękkie posłanie. Czekają na dotyk ludzkiej ręki ....
Hmmm...sorka że to mówie ale może tam któryś raz się z Tobą zgadzam.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości