Karma dla Malucha

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

MonikaMroz
Posty:737
Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
Lokalizacja:Kutno

24 października 2011, 18:46

Jak je to niech je :D . Chociaż rewelacja one nie są. Ale wiele ludzi karmi swoje koty ta karmą i żyją one długo i szczęśliwie. A skoro masz kociaka na tymczasie to może do lepszych karm typu Animonda, Aplawws nie przyzwyczajaj bo nie wiadomo czy kolejnego właściciela będzie na to stać. Najlepiej to dawać mięsko drobiowe :D może być surowe lub troszkę podgotowane. Chyba że to jest maleństwo to wtedy zmiksować. A sucha tez mu dajesz? Perfect Fit może z suchych nie jest super ale ma 19 % mięsa. A jeśli maluch to RC Babycat bo tam są maluśkie granulki.
Werka0
Posty:3
Rejestracja:24 października 2011, 16:33

24 października 2011, 19:59

Dzięki wielkie za odpowiedź. :)
Z suchych póki co nie daje, ale jak skończą nam się saszetki (mamy 2), to kupimy jakąś karmę. Może te Perfect Vit jeśli polecasz, bo nawet w Rossmanie widziałam :)
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

24 października 2011, 21:17

whiskas ma bardzo mało miesa o ile to w oglole jest mieso a nie jakies mechanicznie oddzielane od kosci. Mój z mokrego zlizal wode bo tonawet galaretka nie jest, suche niby jadl ale z kuwety jechało jak z toy toy'a. Lepiej juz te w rosmanie kupuj bo lepiej pachną i saszetki maja sklad po 4% na kazde mieso a nie na całość. W rossmanie mają tez purine one i chyba jest kapke lepsza jak whiskas i moj ja ładnie jadł, ale niestety promocja sie skonczyla i na razie sie nie oplaca.
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

25 października 2011, 10:41

K@rOLcI@ pisze:whiskas ma bardzo mało miesa o ile to w oglole jest mieso a nie jakies mechanicznie oddzielane od kosci. Mój z mokrego zlizal wode bo tonawet galaretka nie jest, suche niby jadl ale z kuwety jechało jak z toy toy'a. Lepiej juz te w rosmanie kupuj bo lepiej pachną i saszetki maja sklad po 4% na kazde mieso a nie na całość. W rossmanie mają tez purine one i chyba jest kapke lepsza jak whiskas i moj ja ładnie jadł, ale niestety promocja sie skonczyla i na razie sie nie oplaca.
:mrgreen:
moim kotom kiedyś siostra kupiła whiskasa-zlizały wszystko i mięso zostawiły,inne saszetki jedzą wraz z mięsem :wink:
jeszcze cos o nazwie Nutri się pokazało...ale widziałam w Tesco
Werka0
Posty:3
Rejestracja:24 października 2011, 16:33

25 października 2011, 19:42

A "moja" kotka jadła whiskasa bez problemów, ale pewnie dlatego, że była bezdomna i zależy jej na każdym posiłku. Kupiłam jej w rossmanie konserwę to jadła jako-tako. Zresztą ma już własny dom, teraz od następneego właściciela zależy jaką karmę dostanie.
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

25 października 2011, 19:56

możesz mu zasugerować, że Whiskas nie jest dobrym jedzeniem i jeżeli mają fundusze polecić im dobre karmy, nie koniecznie bardzo drogie
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

25 października 2011, 21:23

my polecamy te dobre,bo my na takich "jedziemy" i odpowiada nam,ja się sugeruje tym jak moim kotom smakuje,czy nie wali :mrgreen: zbytnio z kuwety po konkretnej karmie i na skład patrzę.Są osoby które surowym mięsem nawet koty karmią,ale ja mam watpliwości co do tego
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

26 października 2011, 09:07

ale do tego surowego mięsa dodaja jeszcze kupę dodatków. A takie prosto ze sklepu to chyba nie powinno sie dawać ciągle
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

26 października 2011, 14:45

K@rOLcI@ pisze:ale do tego surowego mięsa dodaja jeszcze kupę dodatków. A takie prosto ze sklepu to chyba nie powinno sie dawać ciągle

ale podobno taniej to wychodzi :roll: tak ktoś gdzieś napisał
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

26 października 2011, 20:23

jak ja przeczytałam ile trzeba tam dowalic supementów diety i innych dodatków to sie zastanowiałam czy 100wa by na nie stykła, a jeszcze przeciez wołowinka i kurczaczek. I druga lodówka z zamrażalnikiem bo jakbym cudem to upchneła w moim to by nie było juz nawet miejsca na lód. samo surowe mieso jest fajne jak kot jwe chce jeść i to obojętnie czy świeże czy nie - gorzej jak tylko świeże i codzien łazisz do sklepu po plaster wątróbki np. u mnie sie pani popatrzała jak mówie dwa ładne kawałki z mina czy mi to starczy wiec dodałam, że to dla kotka bo on swieże lubi i juz innaczej patrzala - kot nawet był ze mna bo wracalismy od weta :D
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

27 października 2011, 14:43

no właśnie.Moje dużo jedzą i 2 razy dziennie,wygodniejsze jest kupne i gotowe,bo tylko się nasypie i jest,nie trzeba kroić itd.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości