Witam.
Mój 5-cio miesięczny kotek dostaje jedzenie przygotowane w domu. Zazwyczaj jest to mieszanka serc i żołądków drobiowych, ćwiartek z kurczaka/kaczki, mielonej wołowiny i marchewki w całości ugotowana na parze. Maluch zajada to bardzo chętnie, ale chciałabym mu tą dietę jakoś urozmaicić. Co jeszcze mogłabym mu dawać, aby jedzenie nie stało się monotonne?
Czasem do mięsa dodaję mu trochę saszetki Whiskas Junior, a oprócz tego maluch ma stały dostęp do suchej karmy holistycznej bez zbóż.
Czy w ten sposób ma zapewnione wszystkie niezbędne składniki odżywcze?
Dodam, że maluch jest kociakiem znalezionym w śmietniku zanim sam nauczył się jeść. Trafił do mnie z biegunką i dopiero kurczak z marchewką na parze zaleczył mu brzuszek, maluch do tej pory nie akceptuje sztucznego jedzenia. Przy próbie przestawienia na saszetki robił rzadszą kupę i puszczał straszne bąki, dlatego pozostaliśmy przy jedzeniu domowym.
Nie chciałabym popełnić błędu żywieniowego, dlatego proszę o wszelkie sugestie i porady.
Jak urozmaicić kotu dietę?
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Bardzo dobrze robisz że karmisz kotka takim jedzeniem. Na gotowe typu Whiskas raczej nie przechodź bo jest gorsze i drożej Ci wyjdzie. Ale jak chcesz jakieś gotowe to ja polecam Felixa albo Almo Nature. Ta karma Almo Nature (mokra) jest bardzo droga ale ma bardzo dobry skład. A jeśli karmisz kotka domowymi sposobami to możesz mu podać tez raz na tydzień rybę surową lub ugotowaną (bez ości), raz na tydzień żółtko jajka (ugotowane), dobrze ugotowany ryż zmieszany z jakimś mięskiem. Mój kot lubi ryż zmieszany z tuńczykiem w sosie własnym z puszki. Ale tuńczyk też nie za często. No i dla małego kotka jak twój można podawać mu Gerbera dla dzieci np. indyk z warzywami.
Ja daje swojemu kotu codziennie po jednej polędwiczce drobiowej. czasem mi skubnie trochę sera białego, żółtego, pasztetu z kanapki . I ma suchą w misce i jest zdrowa, wesoła. Więc Twój kociak tez taki będzie bo widzę że o niego dbasz POWODZENIA !!!!
Ja daje swojemu kotu codziennie po jednej polędwiczce drobiowej. czasem mi skubnie trochę sera białego, żółtego, pasztetu z kanapki . I ma suchą w misce i jest zdrowa, wesoła. Więc Twój kociak tez taki będzie bo widzę że o niego dbasz POWODZENIA !!!!
ithlinne, na Twoim miejscu na początek zrezygnowałabym z gotowania Na parze czy nie, gotowanie niszczy cenne dla kotów witaminy, minerały i inne. Koci organizm świetnie radzi sobie z surowizną.
Polecam jeszcze poczytanie o BARF'ie. Jeżeli będziesz chciała podeślę Ci cenny link na pw (na forum nie można)
Polecam jeszcze poczytanie o BARF'ie. Jeżeli będziesz chciała podeślę Ci cenny link na pw (na forum nie można)
moje koty też czasami jedzą podroby drobiowe ale w postaci surowej:)vivinn pisze:ithlinne, na Twoim miejscu na początek zrezygnowałabym z gotowania Na parze czy nie, gotowanie niszczy cenne dla kotów witaminy, minerały i inne. Koci organizm świetnie radzi sobie z surowizną.
Polecam jeszcze poczytanie o BARF'ie. Jeżeli będziesz chciała podeślę Ci cenny link na pw (na forum nie można)
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości