Karma dla kastratów, light czy normalna???
Moje wszystkie kastraty jedzą zwykłą karmę i nie tyją, wręcz odwrotnie Nie ma więc chyba zasady, trzeba poobserwować tendencje kota po sterylizacji.
Też polecam zwykłą karmę bytową. Karmy dla kastratów, zwane light, często mają niewłaściwe proporcje składników odżywczych, bo tylko w ten sposób można obniżyć ich kaloryczność - przewaga węglowodanów kosztem białka. Lepiej dawać "normalną" karmę, tylko bardziej pilnować zjadanych przez kota ilości.
Moje kocurro po lightcie sporo przytyło, a jego sierść zaczęła naprawdę źle wyglądać - straciła blask, była sztywna i niemiła w dotyku, wypadała garściami. Po powrocie do zwykłej karmy, znowu wygląda jak okaz zdrowia z futrem z reklamy Pantene Aktualnie wcina Taste of the Wild, ale kiedyś (przed lightem) była to Animonda i też świetnie wyglądał.
Moje kocurro po lightcie sporo przytyło, a jego sierść zaczęła naprawdę źle wyglądać - straciła blask, była sztywna i niemiła w dotyku, wypadała garściami. Po powrocie do zwykłej karmy, znowu wygląda jak okaz zdrowia z futrem z reklamy Pantene Aktualnie wcina Taste of the Wild, ale kiedyś (przed lightem) była to Animonda i też świetnie wyglądał.
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
Jeśli kot się dobrze czuje po TOTW to nie ma co zmieniać. Kastracja to nie choroba. Karmę Sterilised daje się tylko po to żeby kot nie przytył. Nie ma to związku z tworzeniem się kryształów w moczu czy innymi chorobami. A Light nie dawać nawet na odchudzanie !!! Lepiej zmniejszyć ilość dawanej karmy niż "truć" kota lightem.
A mój brytyjczyk i syjam jedzą purinę, mieszam im różne rodzaje. RC to nawet nie chcą powąchać i najczęściej chcą zakopać jak zawartość kuwety. Z moką karmą robią to samo co z RC. Uwielbiają od małego wypić po 50 ml mleka dziennie i nic im nie jest. Żadne biegunki, tycia, czy problemy z sikaniem.
Nie nooo to super 14% mięsa a reszta pasza ryżowo-kukurydziano-pszeniczna - ymmm tylko pozazdrościć kotom...
Po co kupować za tyle pieniędzy rasowe koty jak później karmi się je takimi "pysznościami"? - zastanów się co robisz - i dlaczego to robisz kotom.
Po co kupować za tyle pieniędzy rasowe koty jak później karmi się je takimi "pysznościami"? - zastanów się co robisz - i dlaczego to robisz kotom.
A jakbyś chciał wiedzieć to 50 ml to kot powinien pić na każdy kg swojego ciała!!! czyli jak kot waży 3 kg to powinien dziennie wypijać 150 ml a nie 50ml. Są notorycznie odwodnione i tylko czekać aż Twoje "zdrowe" koty wylądują u weta...
Boo boo, przepraszam, ale czytaj uważniej posty, na które odpowiadasz. Ozzialex napisał/a, ze koty piją dziennie 50ml MLEKA, pewnie krowiego. O wodzie nie było nic napisane. Mój kot też czasami pije mleko i jest to jedyna rzecz, którą lubi oprócz suchej karmy. Oczywiście, monitoruję, czy jego układ pokarmowy dobrze to znosi.
A co do karmy, to będę testować Applaws.
A co do karmy, to będę testować Applaws.
Wiem że chodzi o mleko...a jeśli pije także wodę to ok - ale o wodzie nic nie było napisane - więc doszłam do wniosku że wody nie dostaje.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości