to pisałam ja, zapomniałam sie zalogowaćAnonymous pisze:moje koty jedzą tylką acanę i bardzo ją lubią. ja widze, jak im się sierść poprawiła, jak dobrze działa im układ trawienny (kupki zwarte i prawie nie śmierdzi z kuwety). polecam gorąco.
moim zdaniem jest lepsza od rc.
i bardziej jej smakuje niz zwykla karma,ale to pewnie kwestia zmiany smaku i urozmaicenia pozywienia. Polecilam Acane znajomym i zobaczymy czy ich koty tez wystawia pozytywna opinie 
, co chyba sugerowałoby większą zawartość substancji balastowych w tej karmie. I tu się nie zgodzę, bo co kot to inne przyswajanie danej karmy. Jeśli chodzi o składy to zarówno RC jak i Acana mają odpowiedni dobór składników i są pełnowartościowe, jednakże o wyższości ogólnej jednej karmy nad drugą dyskutować nie możemy, bo co jednemu kotu służy dla drugiego moze być źle tolerowane. Możesz powiedzieć, ze Acana jest dla twoich kotów lepsza od RC, ale nie możemy kwitować tego w sensie ogólnym, bo to już jest nieprawdaAnonymous pisze:polecam gorąco.moim zdaniem jest lepsza od rc.
Nie była to kwestia składu, bo obydwie karmy są bardzo dobre jakosciowo, poza tym kot nie ma instynktu, który podpowiada mu składy karm i ułatwia wybór. Kot kieruje się głównie smakiem i zapachemIzo, przekonałaś mnie i właśnie zamówiłam Acanę Light dla mojego kocuraizaA pisze:Moje kociaste jedzą Acanę Light od roku, sierśc bardzo ładna i wyraźnie zmieniona na korzyść jest mięciutka...nigdy nie było kłopotów z kupalami...i nie ma też kłopotu, z tym, że się nudzi...czasami dostają reklamowe ilości innych karm, ale zawsze chętnie wracają do podstawowej. Poza tym skutecznie ej odchudziłam właśnie tą karmą. ja polecam, moje koty - też...
Zastanawiałam się od jakiegoś czasu nad zmianą karmy, bo na RC i PPP dla kastratów Fiodor znów trochę przytył i brzucho mu wisi. Zobaczymy, może też uda mi się skutecznie go odchudzić 
Może dlatego, że nie jest przyzwyczajony do tak drobnych chrupek. Może później...W przypadku mojego kota też. Dobrze, że mam zapas dawnej karmy tak, że nie będzie biedactwo głodowało. Acanę wezmę do pracy - tam kociaki wszystko wcinają. Ale nie twierdzę, że to zła karma - po prostu każdy kot jest inny i co innego mu smakuje. Mój Acany Light nie zaakceptował i jużGryzia pisze:Po takich waszych zachętach odnośnie Acany zakupiłam ją moim koteczkom. I niestety okazało się, że mogę sobie sama ją jeść.
Wygrywają RC i Hills.
.
Wszystkie karmy trzeba wypróbować bo koty (przynajmniej mój) szybko się nudzą i potrzebują zmian. Fiodor np. Iamsa też nie tknął a podobno to niezła karma i inne koty się zajadają. Za kotem nie nadążysz 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
