Taką w której jest dużo mięnsą a nie zbóż - bo kot nie kura tylko drapieżnik/mięsożerca i potrzebuje mięsa a nie roślin, taką bez chemii - bo karmę można konserwować naturalnymi składnikami nie chemią i jak jest w niej mięso to nie trzeba jej sztucznie dosmaczać żeby kot zjadł.
Rozglądnij się za karmami wysoko mięsnymi, bez zbóż i chemii - prosta sprawa .
Karma dla kastratów, light czy normalna???
Czy taka karma applaws będzie odpowiednia?Czy może orjen?Czy kot będzie chętnie ją jadł?
Warto wypróbować Power of nature meadowland mix. Moim zdaniem to najlepsza na rynku sucha karma. Ma bardzo dobry stosunek wapnia i fosforu, kilka rodzajów mięsa i bardzo mało węglowodanów, żadnych wypełniaczy. Applaws też jest ok, ale ma trochę za dużo wapnia.
to zależy co się miesza - jeśli to karmy o podobnym składzie/analizie i tym samym podziale - zbożówki/bezzbożówki - to można, jeśli istnieje taka potrzeba. Ja jestem zwolennikiem raczej zmiany karmy - czyli jeden worek takiej drugi innej, wtedy widać jak działa na kota i w razie potrzeby zrezygnować z którejś.
Zdecydowanie light, chyba że coś z górnej półki. Używamy dla naszych kotów głównie Canagan, jest bez zboża, z dużą zawartością mięsa ale bardzo dietetyczna, w takim wypadku nie ma za bardzo znaczenia czy light czy nie, z tych lepszych możesz karmić nawet małe szczeniaki więc wrażliwość żołądka nie ma tutaj aż takiego znaczenia.
Piotr425 pisze:Zdecydowanie light, chyba że coś z górnej półki. Używamy dla naszych kotów głównie Canagan, jest bez zboża, z dużą zawartością mięsa ale bardzo dietetyczna, w takim wypadku nie ma za bardzo znaczenia czy light czy nie, z tych lepszych możesz karmić nawet małe szczeniaki więc wrażliwość żołądka nie ma tutaj aż takiego znaczenia.
Piękna reklama Piotrze - ale niestety bez elementarnej wiedzy nic nie zdziałasz - poczytaj dlaczego koty tyją i czy ma to coś wspólnego z kastracją, jeśli kot utyje to czego potrzebuje w karmie żeby wagę zrzucić...bo takie pisanie jest totalnie bez sensu a ludzie na forach są totalnie uprzedzeni to takiego typu reklamy - i szybciej zniechęcisz ja zachęcisz .
Karmy light to najgorsze dziadostwo na rynku! śladowe ilości tego co potrzebne za to cała masa węglowodanów z której to koty właśnie tyją!
A samo to że karma karma ma dużo mięsa i jest bez zbóż jeszcze o niczym nie świadczy niestety.
Nie piszę że karma jest zła ale jest też wiele lepszych, a ludzie coraz więcej wiedzą na temat żywienia i nie dadzą się nabrać na piękne slogany reklamowe.
Moim zdaniem przy 37% białka 1,4 fosforu to ogromnie za dużo! przy takim białku powinno być 0,8-1,0 nie więcej! choć stosynek Ca/P jest dobry.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości