Żywienie dla wykastrowanego kocurka
Dzień dobry, chciałabym się zapytać, czy należy zmienić dietę kotu po wysterylizowaniu? Mam kota, który nie jest rasowy, ma około 9-10 miesięcy, mieszka ze mną od jego 3-4 miesiąca życia. W lutym/marcu był ważony: 1,5kg; dzisiaj - 4,2kg. Nie ma nadwagi, jest raczej wysoki. Nie wychodzi z domu, jest dość aktywny wieczorami i nad ranem. Przez całą dobę ma w misce karmę suchą bez zbóż Orijen/Acana/Applaws - każdą z tych karm toleruje i chętnie zjada. Oprócz karmy suchej dostaje też mięso surowe (czasem dostaje też mięso gotowane, ale woli surowe). Nie dostaje ryb, bo nie lubi. Z kocich przysmaków dostaje tylko pasty Miamor, gdy nie ma ochoty zjeść mięsa. Pije tylko wodę. Dziś został wykastrowany. Pytałam, czy kot powinien być jakoś specjalnie żywiony i pani weterynarz poinformowała mnie, że powinien dostawać karmę dla kastratów i polecała Neutered Young Male Royal Canin. Kupiłam. Przeczytałam właśnie skład i nie wydaje mi się, aby był dobry - mnóstwo w nim dziwnych dodatków roślinnych ("kukurydza, gluten pszenny*, ryż, gluten kukurydziany). Jednak może takie żywienie jest dla niego odpowiednie?
Nie nie nie. Royal niech je sobie Pani weterynarz.
Kotu po kastracji nie zmienia się układ pokarmowy z miesozercy na roslinozerce.
Dobrze byloby wprowadzić mokra karmę aby dostarczać kotu więcej wody z pożywieniem, bo suche niestety odwadnia kota.
Badania co roku i wszystko będzie ok.
Kotu po kastracji nie zmienia się układ pokarmowy z miesozercy na roslinozerce.
Dobrze byloby wprowadzić mokra karmę aby dostarczać kotu więcej wody z pożywieniem, bo suche niestety odwadnia kota.
Badania co roku i wszystko będzie ok.
Dziękuję za odpowiedź. Też wydaje mi się, że takie żywienie może nie być odpowiednie, bo odkąd dostaje ten Royal (wymieszany z dotychczasową karmą, żeby się przyzwyczaił), ma lekkie rozwolnienie, a na karmie bez zbóż nie miał takich problemów... Jutro będziemy na kontroli po kastracji, więc poinformuję, że takie jedzenie mu nie służy.
Co do mokrej karmy - polecasz jakąś dobrą, z dużą ilością sosu? Niestety przerobiłam z nim większość dobrych marek i nie chce tego jeść. Wygląda to tak, że jeżeli karma ma konsystencję pasztetu/mielonki (a te dobre zazwyczaj takie są, np. Terra Canis, której jeszcze kilka puszek mi zalega) to on nawet tego nie chce polizać. Całkiem to odrzuca. Odpowiadają mu karmy, które mają w sobie sos i filety (np. Whiskas, Gourmet Perle, który dałam mu, gdy go przygarnęłam - to mój pierwszy kot, nie miałam świadomości, że te karmy mają tak słaby skład, więc nie chcę go nadal tym karmić). Nie przepada za galaretkami. O ile pamiętam, w Almo nature, Applaws wylizał tylko sos, którego było niewiele, a mięso zostawiał.
Co do mokrej karmy - polecasz jakąś dobrą, z dużą ilością sosu? Niestety przerobiłam z nim większość dobrych marek i nie chce tego jeść. Wygląda to tak, że jeżeli karma ma konsystencję pasztetu/mielonki (a te dobre zazwyczaj takie są, np. Terra Canis, której jeszcze kilka puszek mi zalega) to on nawet tego nie chce polizać. Całkiem to odrzuca. Odpowiadają mu karmy, które mają w sobie sos i filety (np. Whiskas, Gourmet Perle, który dałam mu, gdy go przygarnęłam - to mój pierwszy kot, nie miałam świadomości, że te karmy mają tak słaby skład, więc nie chcę go nadal tym karmić). Nie przepada za galaretkami. O ile pamiętam, w Almo nature, Applaws wylizał tylko sos, którego było niewiele, a mięso zostawiał.
Oni wszystkim wciskają te karmy =/
Co do mokrego to niestety ciężka sprawa. Tak jak piszesz wszystkie dobre karmy to mielonki =(.
Ale można pokombinowac u nas pomógł na samym poczatku pasztet (taki bez chemii) i tunczyk w sosie własnym - wiem nie najlepszy pomysł ale takie mieszanki jadł inaczej nie zjadł nic a u Nas mokre to była konieczność - musieliśmy całkiem odstawić suche z powodu kiepskich wyników których powodem była sucha karma.
Teraz pomagają sosy z Miamor lub suszone mięsko z Cosma, przedawnienia się też Cosma tunczykowa.
Mielelismy tez suche i posypywalismy mokre, moczylismy suche i dodawalismy do mokrego...
Najlepiej jednak działa zabranie suchego. Daje tylko tyle ile ma zjeść na noc a rano i po poludniu mokre.
Co do mokrego to niestety ciężka sprawa. Tak jak piszesz wszystkie dobre karmy to mielonki =(.
Ale można pokombinowac u nas pomógł na samym poczatku pasztet (taki bez chemii) i tunczyk w sosie własnym - wiem nie najlepszy pomysł ale takie mieszanki jadł inaczej nie zjadł nic a u Nas mokre to była konieczność - musieliśmy całkiem odstawić suche z powodu kiepskich wyników których powodem była sucha karma.
Teraz pomagają sosy z Miamor lub suszone mięsko z Cosma, przedawnienia się też Cosma tunczykowa.
Mielelismy tez suche i posypywalismy mokre, moczylismy suche i dodawalismy do mokrego...
Najlepiej jednak działa zabranie suchego. Daje tylko tyle ile ma zjeść na noc a rano i po poludniu mokre.
Nie wiem, czy to odpowiadałoby mojemu kotu, bo on nie je ryb (w żadnej postaci), więc połączenie tuńczyka z czymkolwiek skończyłoby się tym, że nie zjadłby tego. To samo z pasztetem, bo taka konsystencja mu nie pasuje... Zje mokre, jeżeli jest tam sos oraz malutkie kawałki mięsa (ale nie ryby), więc chyba zostanie na surowym mięsie z sosem Miamor i karmie suchej. Może jeszcze powstanie zdrowa karma filetowana z dużą ilością sosu .
A dlaczego kiepskie wyniki były związane z karmieniem suchą karmą? Jeżeli jest to jakaś dobra karma to chyba nie wpływa źle na wyniki? Chyba, że powodem jest to, że kot mało pije. A czy był jakiś widoczny objaw tego, że kot ma problemy ze zdrowiem? Bo chyba powinnam się wyczulić.
A dlaczego kiepskie wyniki były związane z karmieniem suchą karmą? Jeżeli jest to jakaś dobra karma to chyba nie wpływa źle na wyniki? Chyba, że powodem jest to, że kot mało pije. A czy był jakiś widoczny objaw tego, że kot ma problemy ze zdrowiem? Bo chyba powinnam się wyczulić.
No to faktycznie klapa.
Karma była bardzo dobra Orijen i Power of Nature, do tego dostawał mixy kurczaka z sercami i żołądkami bo bardzo to lubil, ale mało pił - tzn mam wydawało się że normalnie ale kot przy suchym nigdy nie będzie pił wystarczająco =(.
Wszystko wyszło na badaniach kontrolnych, (objawów nie było)- recepta RC Urinary podzuekowalismy my i przeszliśmy na mokre i po 3 miesiącach wyniki były już dobre =).
Karma była bardzo dobra Orijen i Power of Nature, do tego dostawał mixy kurczaka z sercami i żołądkami bo bardzo to lubil, ale mało pił - tzn mam wydawało się że normalnie ale kot przy suchym nigdy nie będzie pił wystarczająco =(.
Wszystko wyszło na badaniach kontrolnych, (objawów nie było)- recepta RC Urinary podzuekowalismy my i przeszliśmy na mokre i po 3 miesiącach wyniki były już dobre =).
Ja dla swoich kotów sama robię sos, jeśli trzeba Biorę jakieś mięso na rosół, zalewam wodą do przykrycia i gotuję na wolnym ogniu przez 6-8h potem odcedzam, bulion wylewam do foremki na kostki lodu i mam gotowe porcje do posiłków.
Co prawda u mnie koty są na barfie i tam wody mają sporo, to czasem taka bulionetka się przydaje jako dosmaczacz, gdy nowa mieszanka, czy jako dodatkowa woda w upały.
Co prawda u mnie koty są na barfie i tam wody mają sporo, to czasem taka bulionetka się przydaje jako dosmaczacz, gdy nowa mieszanka, czy jako dodatkowa woda w upały.
-
- Posty:24
- Rejestracja:10 czerwca 2018, 14:53
Ja chyba nie zmieniałabym bardzo karmy skoro ją lubi. Zmieniłabym tylko proporcje. Tzn. dawałabym więcej mokrej karmy, żeby dostarczyć kociakowi więcej wody
-
- Posty:11
- Rejestracja:31 stycznia 2022, 11:28
Od royal z daleka, ja mojemu po zabiegach kupiłem z firmy skład fantastico a także dobre dla alergików.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości