Acana
Słuchajcie, jak słucham jak Wy te karmy zmieniacie... Mi ktoś doradził Acanę zaraz jak tu weszłam. Dziś Kota ma już 5 miesięcy, zaraz pewnie będzie ruja... a ja pozostaję przy Acanie. I ona też. Plus serca idyczęce i żółtko. Sądzicie, że po sterylizacji [niebawem] powinnam zmienić paszę?
Według mnie nie ma potrzeby zmieniać, zwłaszcza że Acana to całkiem przyzwoita karma. Kicia jeszcze rośnie i do roku może dostawać Kittena. Później można zmienić na jakiegoś adulta - może być też Acana. A póki co jeśli ta karma jej służy to powinna ją nadal wcinać
Ostatnio zmieniony 21 lutego 2007, 11:39 przez ATA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja karmie Acana od pol roku...Wszystko sie unormowalo po tej karmie (wydalanie, siersc itp. itd.) Nie zamierzam jej zmieniac bo koty ja jedza chetnie a jak czasem zaczynaja grymasic to "je przetrzymuje". Kiedys czesciej zmienalem karmy i uwazam ze to bylo zle! Czeste rozstroje zoladka, klopoty z futrem itp itd. Sucha karma to w pewnym sensie "sztuczne pozywienie"...Organizm nie moze byc ciagle poddawany probom przestawiania i przyswajalnosci...Latwo go rozregulowac a odwrotny efekt uzyskac jest ciezko...Reasumujac czeste zmiany karm i ciagle testowanie niczemu dobremu nie sluza!
Anonymous pisze:Ja karmie Acana od pol roku...Wszystko sie unormowalo po tej karmie (wydalanie, siersc itp. itd.) Nie zamierzam jej zmieniac bo koty ja jedza chetnie a jak czasem zaczynaja grymasic to "je przetrzymuje". Kiedys czesciej zmienalem karmy i uwazam ze to bylo zle! Czeste rozstroje zoladka, klopoty z futrem itp itd. Sucha karma to w pewnym sensie "sztuczne pozywienie"...Organizm nie moze byc ciagle poddawany probom przestawiania i przyswajalnosci...Latwo go rozregulowac a odwrotny efekt uzyskac jest ciezko...Reasumujac czeste zmiany karm i ciagle testowanie niczemu dobremu nie sluza!
Ale z drugiej strony organizm kota to nie samochód, który może cały czas jechać na tym samym paliwie ( przepraszam za porównanie, ale tak mi się skojarzyło po przeczytaniu tego posta )... i ciągłe karmienie jednym rodzajem karmy też nie jest dobre...
Tylko urozmaicona dieta może w pełni pokryć zapotrzebowanie na wszystkie składniki jakich kot potrzebuje.
Absolutnie po rujce karmy nie zmieniać, nie ma takiej potrzeby (chyba, ze będą jakieś specjalne okoliczności). Z tą zmianą karm to są przeróżne opinie, każdy robi tak, jak uważa
cyt. Gość do Gościa
Ale z drugiej strony organizm kota to nie samochód, który może cały czas jechać na tym samym paliwie ( przepraszam za porównanie, ale tak mi się skojarzyło po przeczytaniu tego posta )... i ciągłe karmienie jednym rodzajem karmy też nie jest dobre...
Tylko urozmaicona dieta może w pełni pokryć zapotrzebowanie na wszystkie składniki jakich kot potrzebuje
Hmmm...W sumie jak jest dobre paliwo to nie trzeba go zmieniac w samochodzie i wyjdzie mu to na dobre
Jezeli chodzi o urozmaicona diete to sie w zupelnosci zgadzam...Tylko...
Mowimy o karmach zbilansowanych (do takich nalezy Acana). Karmy te posiadaja (przynajmniej powinny) wszystkie niezbedne skladniki odzywcze dla prawidlowego funkcjonowania organizmu kota. Zastosowanie innej zbilansowanej nie daje gwarancji na to ze, odzywienie kota bedzie lepsze a moze wywolac niepotrzebne sensacje zoladkowe...Do karmy mozna stosowac rozne dodatki (np. surowe mieso) natomiast uwazam, ze baza powinna byc jak najrzadziej zmieniana.Mowie tu caly czas o oparciu zywienia w glownej mierze na suchym jadle.
Ale z drugiej strony organizm kota to nie samochód, który może cały czas jechać na tym samym paliwie ( przepraszam za porównanie, ale tak mi się skojarzyło po przeczytaniu tego posta )... i ciągłe karmienie jednym rodzajem karmy też nie jest dobre...
Tylko urozmaicona dieta może w pełni pokryć zapotrzebowanie na wszystkie składniki jakich kot potrzebuje
Hmmm...W sumie jak jest dobre paliwo to nie trzeba go zmieniac w samochodzie i wyjdzie mu to na dobre
Jezeli chodzi o urozmaicona diete to sie w zupelnosci zgadzam...Tylko...
Mowimy o karmach zbilansowanych (do takich nalezy Acana). Karmy te posiadaja (przynajmniej powinny) wszystkie niezbedne skladniki odzywcze dla prawidlowego funkcjonowania organizmu kota. Zastosowanie innej zbilansowanej nie daje gwarancji na to ze, odzywienie kota bedzie lepsze a moze wywolac niepotrzebne sensacje zoladkowe...Do karmy mozna stosowac rozne dodatki (np. surowe mieso) natomiast uwazam, ze baza powinna byc jak najrzadziej zmieniana.Mowie tu caly czas o oparciu zywienia w glownej mierze na suchym jadle.
Karmię Acaną dwa koty i psa.Do tego dla urozmaicenia podaję dwa razy w tygodniu Royal.Teraz futrzaki dostają też kropelki Efa Olie.Zastanawiam się czy nie powinnam włączyć jeszcze dodatkowych witamin wtedy gdy dostają tylko Acanę.Jak myślicie?
Żadnych witamin nie trzeba, bo Acana ma ich pełen komplet, a jesli dodatkowo dostają też RC i Efa Oile, to naprawde żadnych preparatów witaminowych nie trzeba
Marzena
www.krakvet.pl
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 182
Wysłany: Pon Mar 20, 2006 12:47 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry
Do karm acan koniecznie trzeba podawać witaminy i w tym wypadku raczej zdecydowałabym się na pełny zestaw witamin i tu polecam dla ras dużych np:
http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=1909
http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=1562
i koniecznie jakiś preparat na stawy np:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1421
Dziekuję
POzdrawiam
Marzena Machnik
Ostatnio zmieniony przez Marzena dnia Pon Mar 20, 2006 1:34 pm, w całości zmieniany 2 razy
Pozwoliłam sobie zacytować wypowiedź Pani Marzeny.Tu akurat chodzi o Acanę dla psów/szczeniąt, ale jak to jest z Acaną dla kotów
www.krakvet.pl
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 182
Wysłany: Pon Mar 20, 2006 12:47 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry
Do karm acan koniecznie trzeba podawać witaminy i w tym wypadku raczej zdecydowałabym się na pełny zestaw witamin i tu polecam dla ras dużych np:
http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=1909
http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=1562
i koniecznie jakiś preparat na stawy np:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1421
Dziekuję
POzdrawiam
Marzena Machnik
Ostatnio zmieniony przez Marzena dnia Pon Mar 20, 2006 1:34 pm, w całości zmieniany 2 razy
Pozwoliłam sobie zacytować wypowiedź Pani Marzeny.Tu akurat chodzi o Acanę dla psów/szczeniąt, ale jak to jest z Acaną dla kotów
Z tą psią Acaną to różne były historie, bo raz zalecano płeną dawkę, raz pół, raz wcale. To ogólnie zależy od psa i najlepiej, jak ustali to lekarz prowadzący.
Co do kociej Acany to jestem przekonana, że nic nie trzeba- wystarczy prównac sobie analizę witaminek i składników mineralnych z innymi karmami, do których się na pewno witamin nie daje- Acana wypada tak samo jak one
Co do kociej Acany to jestem przekonana, że nic nie trzeba- wystarczy prównac sobie analizę witaminek i składników mineralnych z innymi karmami, do których się na pewno witamin nie daje- Acana wypada tak samo jak one
-
- Posty:86
- Rejestracja:10 maja 2006, 21:47
- Lokalizacja:Turek
Witam.
Moje kocurki wcinaly acane zwykla a potem lighta,ale szybko przestaly ją tykac a szkoda bo to karma calkiem niezla a i cene ma dosyc przystepna z reszta one sa bardzo wybredne i szybko im sie kazda karma nudzi chyba mają to po pańci
Moje kocurki wcinaly acane zwykla a potem lighta,ale szybko przestaly ją tykac a szkoda bo to karma calkiem niezla a i cene ma dosyc przystepna z reszta one sa bardzo wybredne i szybko im sie kazda karma nudzi chyba mają to po pańci
Mam pytanko jakiej wielkości są granulki adult?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości