-nie czesciej niz 1 raz w tyg gotowana rybe, wg moich kotow najsmaczniejszy jest kupiony mrozony filet z mintaja
- nie czesciej niz 2 razy w tyg przemrozona wolowine
- 1 w tyg przemorozona lub surowa cielecine
wol i cielecine kupuje np w makro lub auchan na tacce, najczesciej jest to lopatka, mieso kroje lub dla wygody miele w maszynce do miesa, porcjuje, pakuje w woreczki jednorazowe i zamrazam, pozniej wyciagam woreczek rozmrazam i podaje, voila
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
1 tacka wolowiny przy 2 kotach starcza na miesiac podawania porcji 2 razy w tyg, wiec majatek to tez nie jest
cielecina kupuje jako dodatek rowniez na tacce, dzisiaj w makro wzielam lopatke wolowa kosztowala 19 zl wyszylo 6 porcji czyli na 1,5 miesiaca dawania raz w tyg
miesa z kurczaka juz nie podaje ze wzgledu na faszerowanie kurczat antybiotykami
podstawa u mnie jest karma sucha Royal canin, Bosch sanabelle, Eagle Pack - nie jedzony juz tak chetnie.
raz w tygodniu podaje rowniez zoltko z jaja przepirczego, to bomba witaminowa, opakowanie 16 sztuk kosztuje ok 5 zl, przechowuje w lodowce.