, ale tak naprawdę to mogą jeść również normalne bytówki. Tym bardziej, że w tej chwili właściwie wszystkie bytówki teoretycznie mają utrzymywać pH na poziomie 6,2-6,5. Trzeba tylko od czasu do czasu kontrolować mocz i jeśli po kastracji futrzak jest mniej aktywny (a wcale nie musi) to wydzielać mu karmę, ponieważ po zabiegu zarówno kocurki jak i kotki lubią mieć nieco większy apetyt. Kontrola moczu jest o tyle istotna, że np. u mojego kota RC Weight&Stone i PPP After Care (obie dla kastratów) tak obniżały pH, że nabawił się moczanów i miał zapalenie dróg moczowych. Wet potwierdził, że pewnie zaszkodziły mu karmy dla kastratów - powinien dostawać zwykłe bytowe. Z tych tańszych można spróbować Arion Premium, w podobnej cenie jest Brit, lepsze (według mnie) ale niestety droższe są Acana i Leonardo i naprawdę godna polecenia Purina Pro Plan. Później zaczynają się już te znacznie droższe karmy.
. Później dostawał już mniej energetyczne karmy dla kastratów z dodatkiem PPP Light i waga się unormowała. Trzeba więc tego pilnować, zwłaszcza u mniej aktywnych kotów, które nie wychodzą 
.
- szybko sobie skopiujcie bo jego akurat podawać nie wolno, konkurencja Gdyby coś poszło nie tak, to ostatni link jest do podłoża do łapania moczu (sama jeszcze nie stosowałam). Powodzenia 
U większości kotów tak, ale nie u wszystkich. Moja Bella je tyle samo co przed sterylizacją i nie jest gruba, wręcz chuda.Patrycja94 pisze:Własnie niedawno czytałam że apetyt wzrasta o kilkadziesiąt procent, ale to nie u każdygo kota, prawda?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości
