mały kot i gruby kot-jak pogodzić ich żywienie?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

tosia i bąbel

18 grudnia 2007, 22:11

witam.mam 5-miesięczną kotkę i 1,5-rocznego kota z lekką nadwagą po kastracji.problem polega na tym, że jakbym nie próbowała dzielić im jedzenia one zawsze dzielą się nim nawzajem.Starszy zawsze czeka aż kotka Tosia zje, nie rusza nawet swojej miski jak widzi że ona je. A ona za to chce zjadać ze swojej i trochę z miski Bąbla.Pozornie głupi problem ale czasami trudny do zrealizowania-jak na razie jedyne rozwiązanie które widzę to wyprosić jedno za drzwi a drugie ja, a potem zmiana.ale one nie zawsze chcą jeść jak im tak robię i wogóle ich posiłek trwałby dwie godziny gdybym miała je tak namawiać.

Druga sprawa to karmy odpowiednie dla grubasa i kici. przez pewien okres grubemu dawałam purinę dla kastratów- na której znacznie przytył. Kupiłam tę karmę bo czytałam pochlebne opinie, weterynarze których pytałam mają podzielone zdania,facet w sklepie zoologicznym powiedział że to fatalny wybór bo ma dużo białka, a znowu w tym samym sklepie jakiś czas później pani mi ją zalecała!paranoja jakaś.
W końcu nie wiem czy mam karmić te kocury bo nikt nie chce mi poradzić nic sensownego. Na razie grubasa karmię jakąś mieszanką na wagę, a mała chudzina wcina juniora-oczywiście udaje im się zamieniać jak nikt nie patrzy. Czasami zjadają przecieraną zupkę z kurczaka i warzyw, którą uwielbiają.
Niestety średnio stać mnie na royal canin a są jeszcze trzy psy do wyżywienia:) Czy moglibyście polecić nieco tańszą karmę?
pozdrawiam wszystkich kociarzy i dziękuję
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

19 grudnia 2007, 14:28

tosia i bąbel pisze: witam.mam 5-miesięczną kotkę i 1,5-rocznego kota z lekką nadwagą po kastracji.problem polega na tym, że jakbym nie próbowała dzielić im jedzenia one zawsze dzielą się nim nawzajem.Starszy zawsze czeka aż kotka Tosia zje, nie rusza nawet swojej miski jak widzi że ona je. A ona za to chce zjadać ze swojej i trochę z miski Bąbla.Pozornie głupi problem ale czasami trudny do zrealizowania-jak na razie jedyne rozwiązanie które widzę to wyprosić jedno za drzwi a drugie ja, a potem zmiana.ale one nie zawsze chcą jeść jak im tak robię i wogóle ich posiłek trwałby dwie godziny gdybym miała je tak namawiać.
Może karmienie z ręki o stałych porach? :roll: Takie rozwiązanie zasugerowano w tym wątku, który w sumie dotyczył podobnego problemu: http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=4410
Awatar użytkownika
łapownik
Posty:17
Rejestracja:12 grudnia 2007, 16:15

19 grudnia 2007, 18:52

z tańszych karm dla kastrata mogę polecic:
ACANA Adult Light Cat 0,4kg ok.10 zł
LEONARDO Balance 0,4kg ok.11,90zł
NUTRA NUGGETS Platinium Edition Adult Cat Light Formula 1,5kg ok.25zł lub jesli nadwaga jest większa niz 10% masy ciała-
NUTRA NUGGETS Platinium Edition Healthy Weight Formula 300g 9,49zł
BOSCH Sanabelle Light 0,4kg ok.8,80zł
[ta juz niestety droższa]HILL'S SP Feline Adult Light Chicken 0,3kg ok.10,64zł

a dla kociaka:
Acana Kitten 0,4kg ok.10zł
Orijen Cat 0,4kg ok.10zł
PURINA PRO PLAN kitten 0,4kg ok.11zł
BOSCH Sanabelle Kitten 400g ok.10,50zł
NUTRA GOLD Indoor Kitten 1kg ok.20,00zł
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości