FIP - jak rozpoznac jednoznacznie
na zadane powyżej pytanie otrzymałam odpowiedz z innych źródeł.
Czy może Pan sie do tego ustosunkować.
Jest tyle niejasności z FIP że będac totalnym laikiem przyznam ze sie mocno pogubiłam.
....
dodatni wynik testu swiadczy tylko o tym, ze kot mial kontakt z koronawirusem, mogl byc to FIP, ale rownie dobrze FECV lub innymi kocimi koronawirusami, ktore wogole nie sa grozne dla zycia tych zwierzat.
Jezeli chodzi o diagnostyke FIP'u u kotow wykazujacych objawy choroby, to powinno sie przeprowadzic nastepujace badania:
- kompletne badanie oka, z badaniem dna oka wlacznie (czesto obserwuje sie tam zmiany charakterystyczne dla FIP'u);
- kompleksowe badanie krwi - pelna morfologia - czesto przy FIP'ie obserwuje sie niski poziom limfocytow i anemie;
- badanie biochemiczne surowicy krwi pod katem uszkodzenia nerek i watroby (co moze miec miejsce przy FIP), wazny jest tez ogolny poziom bialka w surowicy krwi (podwyzszony poziom moze byc jedna (tylko jedna z wielu innych) z przeslanek do wykrycia infekcji tym wirusem;
- przeprowadzenie powtornego testu na FIP oraz dodatkowo testow w kierunku FeLV (wirusa bialaczki kotow) i FIV (wirusa nabytego braku odpornosci immunologicznej kotow), ktore to wirusy moga dawac podobne objawy;
- w przypadku pozytywnych wynikow kolejnych testow na FIP nalezy oznaczyc miano przeciwcial przeciwko FIP w celu stwierdzenia czy mamy do czynienia z czynna infekcja koronawirusem czy tylko nosicielstwem;
- badanie moczu w celu sprawdzenia stanu czynnosciowego nerek;
- badanie USG jamy brzusznej, ktore pozwoli na stwierdzenie plynu w jamie brzusznej.
Wyniki tych badan plus badanie przeprowadzone przez lekarza w lecznicy i dane zebrane przez lekarza z wywiadu z pacjentem powinny lekarzowi pozwolic na postawienie diagnozy i podjecie odpowiedniego leczenia.
Czy może Pan sie do tego ustosunkować.
Jest tyle niejasności z FIP że będac totalnym laikiem przyznam ze sie mocno pogubiłam.
....
dodatni wynik testu swiadczy tylko o tym, ze kot mial kontakt z koronawirusem, mogl byc to FIP, ale rownie dobrze FECV lub innymi kocimi koronawirusami, ktore wogole nie sa grozne dla zycia tych zwierzat.
Jezeli chodzi o diagnostyke FIP'u u kotow wykazujacych objawy choroby, to powinno sie przeprowadzic nastepujace badania:
- kompletne badanie oka, z badaniem dna oka wlacznie (czesto obserwuje sie tam zmiany charakterystyczne dla FIP'u);
- kompleksowe badanie krwi - pelna morfologia - czesto przy FIP'ie obserwuje sie niski poziom limfocytow i anemie;
- badanie biochemiczne surowicy krwi pod katem uszkodzenia nerek i watroby (co moze miec miejsce przy FIP), wazny jest tez ogolny poziom bialka w surowicy krwi (podwyzszony poziom moze byc jedna (tylko jedna z wielu innych) z przeslanek do wykrycia infekcji tym wirusem;
- przeprowadzenie powtornego testu na FIP oraz dodatkowo testow w kierunku FeLV (wirusa bialaczki kotow) i FIV (wirusa nabytego braku odpornosci immunologicznej kotow), ktore to wirusy moga dawac podobne objawy;
- w przypadku pozytywnych wynikow kolejnych testow na FIP nalezy oznaczyc miano przeciwcial przeciwko FIP w celu stwierdzenia czy mamy do czynienia z czynna infekcja koronawirusem czy tylko nosicielstwem;
- badanie moczu w celu sprawdzenia stanu czynnosciowego nerek;
- badanie USG jamy brzusznej, ktore pozwoli na stwierdzenie plynu w jamie brzusznej.
Wyniki tych badan plus badanie przeprowadzone przez lekarza w lecznicy i dane zebrane przez lekarza z wywiadu z pacjentem powinny lekarzowi pozwolic na postawienie diagnozy i podjecie odpowiedniego leczenia.
oczywiście jest to słuszna odpowiedź niemniej bardzo droga w postępowaniu
to juz druga odpowiedz, ktora tutaj przeczytalam, ktora powoluje sie na kosztyjarek pisze:oczywiście jest to słuszna odpowiedź niemniej bardzo droga w postępowaniu
naprawde jestem zaszokowana
bo jesli ktos pyta o szczegoly to znaczy, ze zrobi wszystko, zeby wykorzystac wszystkie dostepne mozliwosci i sposoby, a w odpowiedzi slyszy od weta "to jest drogie"
witam wszystkich "testerów" z rock kafe nie nie istnieją tańsze metody diagnozowanie najteńszą jest dobrze wykształcony lekarz z odpowiednia prakyką, który po dokładnym obejrzeniu i kilku dniach obserwacji i podparciu się dostępnymi testami może postawić diagnoze lub jej podejrzenie. Testerów chorób wirusowych odsyłam do prof. Frymusa w Warszwie tym bardziej, że ta gałąź medycyny bardzo gwałtownie się rozwija. Pamiętajmy że to forum ma pomagać zwierzętom a nie być źródłem polemiki i dysput kto wie lepiej kto gorzej. Bardzo współczuje niektórym właścicielom zwierząt, którzy przez opinie ninnych zaczynają błądzić, zdajmy sobie sprawe też z tego że zwierząt nie da się leczyć przez internet. Pomożemy każdemu zwierzęciu jeśli się tylko da.
-
- Posty:2
- Rejestracja:20 czerwca 2008, 13:52
- Lokalizacja:Warszawa
- Kontakt:
Chciałabym zaznaczyć, że istnieje FIP bezwysiękowe, czyli bez płynu w brzuszku.koc-cat pisze:- badanie USG jamy brzusznej, ktore pozwoli na stwierdzenie plynu w jamie brzusznej.
Mam do Pana dr. kilka pytań:
1. Czy spotkał się Pan lub słyszał z wiarygodnych źródeł o zachorowaniu na FIP przez kota starszego (min. 12 lat)?
2. Czy przy FIP limfocyty mogą być ok, natomiast jest silna anemia, gdzie leki wyrównują żelazo, ale anemii nie okiełznują?
3. Czy FIP wogóle się da leczyć, czy jak wystąpi, to jest to wyrok?
4. Czy słyszał Pan o takim badaniu, jak "FIP screeninig", robionym z krwi. Jeśli tak, to czy może Pan o nim coś więcej napisać?
Ja co prawda ludzi testuje. Żaden test nie da odpowiedzi o stanie zdrowia o ile nie poprze się go kompetentnie zebranym wywiadem, badaniem fizykalnym i porządną obserwacja.Jarek pisze:witam wszystkich "testerów" z rock kafe nie nie istnieją tańsze metody diagnozowanie najteńszą jest dobrze wykształcony lekarz z odpowiednia prakyką, który po dokładnym obejrzeniu i kilku dniach obserwacji i podparciu się dostępnymi testami może postawić diagnoze lub jej podejrzenie. Testerów chorób wirusowych odsyłam do prof. Frymusa w Warszwie tym bardziej, że ta gałąź medycyny bardzo gwałtownie się rozwija. Pamiętajmy że to forum ma pomagać zwierzętom a nie być źródłem polemiki i dysput kto wie lepiej kto gorzej. Bardzo współczuje niektórym właścicielom zwierząt, którzy przez opinie ninnych zaczynają błądzić, zdajmy sobie sprawe też z tego że zwierząt nie da się leczyć przez internet. Pomożemy każdemu zwierzęciu jeśli się tylko da.
W medycynie ludzkiej jak i weterynaryjnej 2+2 to najczęściej 5 więc na samym tescie polegac nie mozna mimo ze sa coraz doskonasze to nadal niedoskonałe na tyle aby sie oprzec tylko na nich.
-
- Posty:2
- Rejestracja:20 czerwca 2008, 13:52
- Lokalizacja:Warszawa
- Kontakt:
jest nowe badanie na FIPXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Witam serdecznie:)
Mam malego kociaka ktory ma goracZke od kilku dni, wiekszosc dnia lezy choc widac ze chcialby sie bawic, ale mysle ze ta goracZka mu to unienowliwia. Kociak ma 4 miesiace jest szczepiony. Poza wycofaniem sie zauwazylam ze robi niewielkie kupki sa one normalnego wyglądu, ale w porównaniu do ilości jakie zjada wydają się one niewielkie. Zawsze kociak robił je kilka razy większe. No i ten brzuszek zauważyłam od dwóch dni ze ma twardy i dość napchany. Więcej objawów nie zauwzylam. Oczka ma ładne, serduszko i płuca weterynarz osluchal i jest ok. Skóra oczy tez normalnego wyglądu. Niestety mieszkam w Anglii gdzie służba weterynaryjna jest na niskim poziomie jak i służba zdrowia dla ludzi. Dlatego pisze tego psota proszę o pomoc w diagnozie jakie choroby poza FiP dają podobne objawy? Co mogę zasugerować mojemu wywerynarzowi? Na razie czekamy na wyniki krwi najgorsze jest to ze aż tydzień czasu na nje muszę czekać !!! Maskara jakaś. Jestem bardzo zmartwiona nje chce żeby kotek mnie opuścił dopiero zaczęłam się nim cieszyć jest tak przecudny.
Na razie podawany ma antybiotyk i leki przeciwzapalne ale nie widzę po nich zmiany ... jedynie wieczorem kociak wstaje teoszke pospaceruje pobawi się ale nie jest to taka aktywność jak kiedyś ...
Mam malego kociaka ktory ma goracZke od kilku dni, wiekszosc dnia lezy choc widac ze chcialby sie bawic, ale mysle ze ta goracZka mu to unienowliwia. Kociak ma 4 miesiace jest szczepiony. Poza wycofaniem sie zauwazylam ze robi niewielkie kupki sa one normalnego wyglądu, ale w porównaniu do ilości jakie zjada wydają się one niewielkie. Zawsze kociak robił je kilka razy większe. No i ten brzuszek zauważyłam od dwóch dni ze ma twardy i dość napchany. Więcej objawów nie zauwzylam. Oczka ma ładne, serduszko i płuca weterynarz osluchal i jest ok. Skóra oczy tez normalnego wyglądu. Niestety mieszkam w Anglii gdzie służba weterynaryjna jest na niskim poziomie jak i służba zdrowia dla ludzi. Dlatego pisze tego psota proszę o pomoc w diagnozie jakie choroby poza FiP dają podobne objawy? Co mogę zasugerować mojemu wywerynarzowi? Na razie czekamy na wyniki krwi najgorsze jest to ze aż tydzień czasu na nje muszę czekać !!! Maskara jakaś. Jestem bardzo zmartwiona nje chce żeby kotek mnie opuścił dopiero zaczęłam się nim cieszyć jest tak przecudny.
Na razie podawany ma antybiotyk i leki przeciwzapalne ale nie widzę po nich zmiany ... jedynie wieczorem kociak wstaje teoszke pospaceruje pobawi się ale nie jest to taka aktywność jak kiedyś ...
potrzebne są pilnie badania krwi i testy na podstawowe choroby zakaźne.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości