hej
gdzies czytalem ze
kotek powinien miec caly czas dostep do suchego w misce
a duzo ludzi pisze ze kot budzi go rano bo chce jesc wiec o co chodzi ?
jedzenie rano
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Ja swoim od jakiegoś czasu chowam na noc jedzenie, a tylko dlatego, że Tiffka niezależnie jaka pora jak zje choć jedną chrupka musi wszystkim obwieścić.
zalozylem ten temat i zadalem takie pytanie
bo duzo czytalem ze kot budzi nad ranem bo chce jesc
a w wiekszosci postow piszecie ze moze miec dostep do suchego caly czas
sam nie mam kota
mam psa
bo duzo czytalem ze kot budzi nad ranem bo chce jesc
a w wiekszosci postow piszecie ze moze miec dostep do suchego caly czas
sam nie mam kota
mam psa
a drogie sa takie saszetki? i czy som dla malych , i doroslych kotow?
czyli juz zawsze kot cie bedzie budzil rano bo bedzie chcial saszetke .. bo tak go nauczylas
czyli juz zawsze kot cie bedzie budzil rano bo bedzie chcial saszetke .. bo tak go nauczylas
wiesz no ja jestem skowronkiem, kot sie do mnie dostosowal z wiekiem i nawet jak wstaje o 5 to czeka na mnie do 6.30
ale tez i ja dostosowalam sie do niego, bo nie mam serca pospac do 9tej w ramach wyjatku gdy on wyczekuje na powitanie i karmienie i zabawe
ale tez nie potrafilabym tak spac, to inna sprawa;)
ale tez i ja dostosowalam sie do niego, bo nie mam serca pospac do 9tej w ramach wyjatku gdy on wyczekuje na powitanie i karmienie i zabawe
ale tez nie potrafilabym tak spac, to inna sprawa;)
mój kot to nie może mieć na podłodze w misce jedzenia bo pies mu od razu zje, dlatego też miska stoi na blacie w kuchni (w każdej chwili może wskoczyć i zjeść), ale kot sam przychodzi i prosi o jedzenie. Nawet jak psa nie było a miska stała pełna na podłodze to nie chciał jeść...musi mieć świeżo nasypaną karmę i to obojętne czy sucha czy mokra...a śniadanie je ze mną, najczęściej biały serek (więc o poranku nie patrzy nawet do miski)
Mój kot też tak robi . W misce pełno, a kocisko się przymila żeby mu coś jeszcze dać. I potrafi robić to bardzo przekonywująco. Wystarczy, że dosypię dosłownie kilka chrupek, rzuca się na jedzenie, jakby cały dzień był głodzony. Tak sobie mnie wytresował Tobie chyba też to samo groziIsztar pisze:mój kot to nie może mieć na podłodze w misce jedzenia bo pies mu od razu zje, dlatego też miska stoi na blacie w kuchni (w każdej chwili może wskoczyć i zjeść), ale kot sam przychodzi i prosi o jedzenie. Nawet jak psa nie było a miska stała pełna na podłodze to nie chciał jeść...musi mieć świeżo nasypaną karmę i to obojętne czy sucha czy mokra...a śniadanie je ze mną, najczęściej biały serek (więc o poranku nie patrzy nawet do miski)
oj tak wiem coś o tym ma jeszcze taki zwyczaj że staje na tylnich łapkach i przednimi zaczepia aby mu dać coś ze stołu...a jak jest na obiad ryba to siedzi na krześle przy stole.
Niby to ludzie mają tresować zwierzęta ale one są chyba mądrzejsze i dają nam tylko takie poczucie że je 'tresujemy' a same dobrze wiedzą co robią
Niby to ludzie mają tresować zwierzęta ale one są chyba mądrzejsze i dają nam tylko takie poczucie że je 'tresujemy' a same dobrze wiedzą co robią
Moj kot tez budzi mnie rano, aby dostać sniadanie - mimo ze ma pelna miske suchego. Ale nie uwaza suchego za wlasciwie jedzenie.
Prawdziwe sniadanie to jedzenie "mokre", a suche to takie tylko do podchrupywania. O suche nigdy sie nie upomni, nawet jesli miska byla by pusta. O mokre dopomina sie rano i w porze obiadowej.
Wiec kazdego dnia o 6 rano (a czasem i wczesniej) mam pobudke
Prawdziwe sniadanie to jedzenie "mokre", a suche to takie tylko do podchrupywania. O suche nigdy sie nie upomni, nawet jesli miska byla by pusta. O mokre dopomina sie rano i w porze obiadowej.
Wiec kazdego dnia o 6 rano (a czasem i wczesniej) mam pobudke
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości