30 października 2012, 20:40
moja kocica została pozbawiona godności, gdy odchowała swoje pierwsze i ostatnie potomstwo, było ich aż pięć! i wszystkie odchowała. po sterylizacji przytyła, jednak w jej wypadku to lepiej, gdyż macierzyństwo jej nie służyło- jest drobniutka i filigranowa, (ma cechy rasy egipski mau) a po wydaniu wszystkich kociąt była słaba i wycieńczona. Jednak nie chcę z tym przybieraniem na wadze przesadzić, wiec kupiłam karmę dla kotów po sterylizacji. ale z podawaniem jest problem. Mieszkam na wsi, kicia je i poluje i przesiaduje na moim podwórku. co robi gdy jej nie ma i gdzie śpi- tego nie wiem. tak samo jest z moim kocurem. karmię je razem o jednej porze. gdy próbowałam podać kici karmę dla kotów wysterylizowanych, kocur, który tego zabiegu nie przeszedł, podjadał jej. czy taka karma mogłaby mu zaszkodzić?