starsza kotka terroryzowana przez młodszego niedojada
: 28 kwietnia 2014, 19:53
Brzmi to bardzo mocno, ale wygląda wcale nie łagodniej.
Otóż Miko (2,5 roku) od zawsze fanka wyłącznie suchej karmy od czasu do czasu dziabnie coś mokrego z miski młodzieńca (8 mcy). Uwielbiają dodatkowe chrupki typu Dreamies, z racji tego że ona jada mniej sypię jej więcej a jemu mniej a mimo tego ona zawsze mu oddaje swoją część.
Czasami ma ochotę zjeść coś mokrego ale on się jej wpycha do miski i dopóki nie 'zakopie' ona nie może zjeść.
Rozumiem, że to zachowanie terytorialne, ale doszło już do momentów kiedy ona połyka w całości szybko jedzenie a po chwili je zwraca - czy to stres do tego doprowadził?
Gdy zaproponowałam karmienie oddzielne ona wyczuwa dziwność sytuacji kiedy zamykam młodego w innym pomieszczeniu, on miauczy, ona idzie do niego i nadal miauczy.
Chciałabym tylko aby ona była mniej zestresowana jedzeniem i aby on nie był takim despotą.
Otóż Miko (2,5 roku) od zawsze fanka wyłącznie suchej karmy od czasu do czasu dziabnie coś mokrego z miski młodzieńca (8 mcy). Uwielbiają dodatkowe chrupki typu Dreamies, z racji tego że ona jada mniej sypię jej więcej a jemu mniej a mimo tego ona zawsze mu oddaje swoją część.
Czasami ma ochotę zjeść coś mokrego ale on się jej wpycha do miski i dopóki nie 'zakopie' ona nie może zjeść.
Rozumiem, że to zachowanie terytorialne, ale doszło już do momentów kiedy ona połyka w całości szybko jedzenie a po chwili je zwraca - czy to stres do tego doprowadził?
Gdy zaproponowałam karmienie oddzielne ona wyczuwa dziwność sytuacji kiedy zamykam młodego w innym pomieszczeniu, on miauczy, ona idzie do niego i nadal miauczy.
Chciałabym tylko aby ona była mniej zestresowana jedzeniem i aby on nie był takim despotą.