Strona 1 z 1
pyanie o skład karmy
: 24 listopada 2006, 21:24
autor: Gość
witam!mam pytanie dotyczace składu kocich karm.bedac ostatnio w sklepie zaciekawilam sie co tez producenci daja do tych najtańszych karm dla kotów(tj.wyprodukowanych dla supermarketów).i jakież bylo moje zdziwienie gdy przeczytałam,ze w suchej karmie wyprodukowanej dla elei jest 40%miesa,zas w whiskasie,który jest bardzo popularny(co nie znaczy ze dobry)jest tylko 4%miesa...!czyzby wiec najtańsze jedzenie było lepsze niz rozreklamowany whiskas?co,z dwojga złego,jest lepsze?
: 24 listopada 2006, 23:33
autor: DamaKier
Nie rozumiem za bardzo zwrotu "wyprodukowanej dla elei", bo nie wiem co to jest. Whiskas jest z pewnością karmą kiepską i nie ulega to wątpliwości. Wśród karm produkowanych przez supermarkety też nie znajdziesz niczego dobrego. Czy na 100% pisało, że w tej karmie jest 40% mięsa? Napisz dokładnie tak, jak było tam napisane (czy to była mączka czy mięso suszone czy może produkty pochodzenia zw. czy jeszcze inaczej).
Można znaleźć karmy w rozsądnej cenie, które będą dobre jakościowo- ale nie radzę prowadzić tych poszukiwań w marketach, tylko choćby w Krakvecie
: 25 listopada 2006, 00:21
autor: Gość
"wyprodukowana dla elei"czyli tak jak np.dla tesco czy biedronki-to taki market.było napisane:skład:40%mieso(wołowe z tego co pamietam)i dalej w składzie zboża itd.Wiem ze w markecie nie znajde dobrej karmy,zastanawiam sie tylko czy wybierajac z dwojga zlego(whiskas czy najtańsza)najtańsza nie wypada lepiej.
: 25 listopada 2006, 15:28
autor: Hodowca
: 25 listopada 2006, 23:14
autor: DamaKier
Bardzo byłabym wdzięczna Gościu, gdybyś jednak zajrzał jeszcze raz do tego składu i powiedział nam dokładnie (słowo w słowo) jak tam było napisane
: 09 grudnia 2006, 16:50
autor: Gość
skład karmy(cytat z opakowania):"produkty zbożowe,mięso drobiowe(lub wołowe-zależy jaki 'smak'karmy)min.45%,tłuszcz roślinny,tłuszcz zwierzęcy,dodatki minerane i witaminowe,drożdże".ponadto na opakowaniu napisali jeszcze,że"karma nie zawiera środków uzależniających i surowców genetycznie modyfikowanych".napiszcie proszę,co myślicie.aha,jeszcze pytanko:jak jakościowo wyglądają Gourmety puszki te małe,złote?są wprawdzie dla adultów ale moje kociaki dostały chyba ze dwa razy i dałyby się za nie pokroić...
Moge im czasem dawać?
: 09 grudnia 2006, 21:07
autor: DamaKier
Gourmety to dobrych nie należą, ale jak dasz sproadycznie to się świat nie zawali. Mi by było szkoda kasy, bo jak już kupuję drogą puszkę to przynajmniej dobrą (Miamora albo nową Shebę chociażby)
Co do składu karmy to sama nie wiem, może się ktoś bardziej doświadczony wypowie. Nie wiem do końca, czy to 45% to zawartość mięsa czy może zawartość mięsa drobiowego (lub innego -zależnie od smaku) w mięsie ogólnym
: 09 grudnia 2006, 23:05
autor: Gość
hmm było napisane że mięcho drobiowe więc chyba drobiowe i żadne więcej.drobiowe w drobiowym
na pewno sa w nim serca czy inne jakies podroby ale to dla kotów chyba ok prawda?coraz bardziej mi sie wydaje ze na tle karm popularnych(KK,W)wypada nad wyraz korzystnie..
Moje kociambry zostana na acanie ale moze im bym tak nikiedy teroszke dosypała tej karmy?jeśli zechcą zjeść..Ekonomiczniej by mi wyszło..Jak myślicie?
: 10 grudnia 2006, 12:45
autor: kaasia
Jest taka możliwość, że ta zawartość mięsa dotyczy mięsa "świeżego", przed wysuszeniem. Ze względu na zawartość wody wychodzi to wagowo sporo i lepiej brzmi na opakowaniu. To, że mięso jest na drugim miejscu po produktach zbożowych to też niezbyt fajnie. Ja bym nie podawała zwierzakom takiej karmy. Niska cena i brak marki sugeruje, że to "mięso" to raczej różne odpadki. Znam osobę, która pracowała w podobnych zakładach, tam psujące się mięso z robakami to standard
Odżałuj trochę pieniędzy i wybierz karmę firmy, w której możesz bardziej liczyć na jakość.
: 10 grudnia 2006, 13:49
autor: ATA
W składzie karm nigdy nie podaje się zawartości produktu świeżego. Są tak duże różnice w zawartości suchej masy, że nie miałoby to sensu - zresztą analizy chemiczne wykonuje się w materiale suchym lub podsuszonym. Nie można więc porównać zawartości w karmie (czyli produkcie powietrznie suchym zaw. ok. 90% s.m.) produktów zbożowych (zawierających ok 86-89% s.m.) z mięsem, które przeciętnie zawiera 30% suchej masy. Dlatego jeśli widzimy w składzie np. 20% produktów zbożowych i 20 % mięsa to w produktach wyjściowych jest to ok. 200 g tych pierwszych i ok. 600 g świeżego mięsa. Oczywiście jakość tego mięsa może być różna.
: 11 grudnia 2006, 19:56
autor: ALDONA
hmmm czyli wychodzi na to ,że lepiej kupować mięcho w sklepie i samemu przygotowywać obiadki...czysto ,zdrowo i 100%owo.Ja mojej koteczce gotuje filecik z piersi z kurczaczka,flilet z ryby.wątróbke..dostaje biały serek..jogurcik i purinę do zapchania brzuszka.Bez konserwantów,dodatkow smakowych i wszystko świerze.A pzrede wszystkim o wiele taniej.