Strona 1 z 1
Żywienie, a wiek kota
: 22 grudnia 2006, 19:39
autor: Śliwka
Mam młodego kocurka (ma ponad 4 miesiące) karmie go głównie suchą karmą (oczywiście do świerzej wody ma zawsze dostęp), a karmy mokre (puszki/saszetki/tacki) dostaje w postaci przysmaku (tzn. jakaś niewielka porcja jedzenia z puszki nie jest jednym z jego posiłków), czy mogę więc dać mu od czasu do czasu jakąś puszkę/saszetkę/tackę dla dorosłych kotów???
: 22 grudnia 2006, 21:26
autor: DamaKier
Jak mu od święta dasz troszkę karmy adultowej, to się tragedia nie wydarzy. Jednak raczej skłaniałabym się do karmienia kittenem, nie wiem czemu chcesz kombinowac z tym adultem, bo przecież wybór karm dla kociaków jest dośc spory. Jak kotek będzie starszy (będzie się zbliżał do roku) to wtedy będzie wręcz wskazane podawać mu coraz więcej adulta kosztem kittena, ale teraz nie ma raczej takiej potrzeby.
: 22 grudnia 2006, 21:45
autor: Śliwka
Dziękuje za odpowiedź, pytałam o te karmy adult, bo w sklepie zoologicznym, który jest obok mnie nie ma mokrego jedzonka dobrej firmy dla kociąt, a dla dorosłych tak:/ (a nie chcę kupować małemu Friskies'a czy Whiskas'a) ale Tofik i tak je kocie konserwy bardzo żadko.
Damo Kier, wystarczy przeczytać chociarz kilka postów napisanych przez ciebie, aby móc stwierdzić, że znasz się na kotach (przynajmniej takie odnoszę wrażenie
) i masz dużo więcej info na ich temat niż ja (czyli początkująca kociara) więc mam do ciebie jeszcze jedno pytanie, czy podawałaś swoim kotom produkty Gerbera? (wprawdzie nie są to produkty przeznaczone dla kotów, ale dla małych dzieci, ale sporo osób mówi, że można to kotom podawać). Kupiłam dzisiaj 2 słoiczki (po 80g) z marchewką i indykiem. Tofikowi nawet smakowało, ale nie wiem jakie jeszcze jedzonko tej firmy mu podawać...
: 23 grudnia 2006, 11:59
autor: DamaKier
Jeśli naprawdę nie masz wyboru, to możesz mu od czasu do czasu kupić adultową puszkę i podać, bo jak piszesz puchami karmisz go bardzo rzadko. A jesli zamawiasz w sklepie internetowym to możesz zrobić kociakowi zapas puszek kitten, kupić troszkę więcej, one się szybko nie psują także nie byłoby problemu.
Z Gerberów polecałabym serię "Naturalnie proste"- bez żadnych przpraw itp. Ja kupowałam jeszcze z Gerberów słoiczki z utartą marchwią- też się nadają. Ogólnie Gerbery nie są złe- ale najlepiej właśnie z serii "Naturalnie proste" albo ew. jakieś utarte warzywka. Ja dawałam Gerberki ze sparzonym mięskiem i takie moim kotom najbardziej smakowały. Szczególnie jeden był amatorem takich posiłków, a że już go ze mną nie ma [*] to trochę odstąpiłam od tego sposobu żywienia- czasem robię kotom posiłek składający się z Gerberka i mięska, ale tylko czasem.
No i taka znawczyni to ja znowu nie jestem
Ale dzięki
: 23 grudnia 2006, 14:29
autor: Śliwka
No właśnie z tych Geberów to kupiłam słoiczek z marchewką (odziwo mojemu maluchowi bardzo smakuje) i słoiczek z indykiem (jak go kupowałam, nie zwróciłam uwagi, że Tofik nie przepada za mięskiem bardzo dokładnie zmielonym, ogromne zdziwienie ogarnęło mnie jak Toff wcinał naprawdę dokładnie zmielonego indyka
)
Dziękuje za twoje rady
: 24 grudnia 2006, 16:38
autor: DamaKier
Chętnie służę pomocą i radą
: 29 grudnia 2006, 11:38
autor: ATA
Śliwko, Gerberki są w porządku, ale nie przesadzałabym z nimi bo zawierając gotowane mięso mają znacznie niższą niż powinny wartość odżywczą dla kota (m.in. obniżona zawartość tauryny). Zresztą zbilansowane są też nie po "kociemu". Ja swojemu kotu kiedy był mały dawałam od czasu do czasu musy Gourmet Gold dla dorosłych kotów bo puszek dla kociąt nie chciał. Chyba mu to nie zaszkodziło bo wyrósł na dorodnego, zdrowego kocura. Możesz spróbować - w Krakvecie są praktycznie wszystkie smaki
.
: 30 grudnia 2006, 19:29
autor: Śliwka
Jestem strasznie zmienna i zdecydowałam się na karmienie kota samą suchą karmą, ale już taką lepszą. Co jakiś czas będe mu kupowała kurzy filet i będe mu wyparzć, zresztą już rak robię, a Tofciowi baaardzo smakuje:)