whiskas?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Kot Maciuś :)
Posty:96
Rejestracja:24 marca 2007, 00:31
Lokalizacja:Kraków

24 marca 2007, 01:30

Jaki mokry pokarm polecacie? nie za drogi i nie za tani?
Używam whiskasów w saszetkach, ale coś tu je trochę krytykujecie :(
harpia
Posty:219
Rejestracja:28 marca 2006, 07:34
Lokalizacja:Libiąż

24 marca 2007, 01:47

Trochę?
Zabijasz tym syfem własne zwierze.
Awatar użytkownika
Kot Maciuś :)
Posty:96
Rejestracja:24 marca 2007, 00:31
Lokalizacja:Kraków

24 marca 2007, 01:57

to mi poradź coś innego! nie znam się! mam kota krótko
Gość

24 marca 2007, 08:16

W sklepie Krakvet jest tyle interesujacych, dobrych, zarowno puszkowych kal i suchych...Zapewniam Cie ze przy dawkowaniu zgodnym z zaleceniami i dluzszym stosowaniu taniej Ci to wyjdzie niz np. kupowanie saszetek Whiskasa...Oszczedzisz na zwirku bo system wydalniczy sie unormuje a dobre karmy nie posiadaja w sobie tyle wypelniaczy co np Whiskas, Kittekat, ktore powoduja tylko...wielkie, smierdzace kupy...Z karm bardzo dobrych p przystepnych cenie mozna polecic zdecydowanie Acane i Purine Pro Plan. Brit tez nie jest zly ale jednak gorszy od 2 poprzednich...
Jeszcze raz podkresle: zaoszczedzisz na tych karmach bo sa wydajne, odzywcze i koty nie jedza ich duzo a wygladaja swietnie! Ja stosuje tylko suchy pokarm+ staly dostep do wody...Jestem zadowolony i kot wydaja sie tez nie byc nieszczesliwe...:-)))))
Gość

24 marca 2007, 08:19

A mokre karmy to przede wszytkim puszki Animondy lub Leonardo...Z tych dobrych i w przystepnej cenie:-))))
Awatar użytkownika
Kot Maciuś :)
Posty:96
Rejestracja:24 marca 2007, 00:31
Lokalizacja:Kraków

24 marca 2007, 15:16

dzięki! Patrzę na ofertę LEonardo i rzeczywiście te proporcje mięsne są niesamowite :) Chyba zakupię :) Dzięki!
Gość

27 marca 2007, 23:30

Witam wszystkich.
Pytalam ostatnio mojego weterynarza o Whiskas.
Twierdzi on ze saszetki whiskas - w przeciwienstwie do Pedigree- nie są ąż tak złą karmą jak się o niej pisze.

Ciekawe...
Awatar użytkownika
Kot Maciuś :)
Posty:96
Rejestracja:24 marca 2007, 00:31
Lokalizacja:Kraków

28 marca 2007, 11:57

też słyszalam, że saszetki są zdecydowanie lepsze... Ale kto to wie :(
Bubunia
Posty:72
Rejestracja:03 listopada 2006, 19:59
Lokalizacja:Bielsko-Biała

28 marca 2007, 14:29

Moje futra z Whiskasa w saszetkach wylizują tylko sosik, szczególnie ten kremowy.Reszty nie tkną.Myślę,że kot kierujć się instynktem wie co dla niego dobre. :idea:
Gość

28 marca 2007, 21:44

Ekhm... to mój je je... Często w nocy ale je... :(
Awatar użytkownika
Kot Maciuś :)
Posty:96
Rejestracja:24 marca 2007, 00:31
Lokalizacja:Kraków

28 marca 2007, 21:45

to byłam ja :D
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

06 kwietnia 2007, 00:38

Bubunia pisze:Moje futra z Whiskasa w saszetkach wylizują tylko sosik, szczególnie ten kremowy.Reszty nie tkną.Myślę,że kot kierujć się instynktem wie co dla niego dobre. :idea:
Jassne, kot kieruje się instnktem tak samo jak ludzie. Wprowadź przedszkolaka do KFC i zobacz, czy pokieruje się instynktem, czy może raczej poprosi o porcję frytek i dużą colę. Kot nie ma czegoś takiego jak instynkt w dobieraniu pokarmów- jest skazany na Ciebie i Ty odpowiadasz za to, czym go karmisz. A bajki o instynktach to wsadź w kieszeń, jeśli chcesz mieć zdrowego kota
Awatar użytkownika
Śliwka
Posty:98
Rejestracja:31 października 2006, 12:10
Lokalizacja:Okolice Warszawy
Kontakt:

06 kwietnia 2007, 08:14

DamaKier ma w 100% rację, ja nie pierwszy raz spotykam się z taką opowiastką o kocich instynktach :? To tak jak mit o tym, że kotka musi mieć przynajmniej raz w życiu młode, bo jak nie to będzie chorowała.
Szkoda, że ludzie wierzą w takie historyjki, bo dzięki takiemu myśleniu zwierzęta cierpią :?
Bubunia
Posty:72
Rejestracja:03 listopada 2006, 19:59
Lokalizacja:Bielsko-Biała

06 kwietnia 2007, 10:08

Porównanie instynktu kota do instynktu człowieka obraża kota!Człowiek przez swoje ucywilizowanie stracił ,niestety, wiele pierwotnych instynktów.Czy normalny kot napije się coli, albo zje kurczaka z KFC?Moje nie tkną tego na pewno!Czy zje nieświeże mięsko?Chyba,że jest bardzo głodny,ale nie mówimy chyba o dziko żyjących kotach?Mam koty
od ponad 30 lat i wszystkie dożywały sędziwego wieku i nikt mnie nie przekona,że człowiek ma lepszy instynkt od kota.Gdybym nie wiedziała,że dobrobyt mojego kota zależy ode mnie to nie robiłabym zakupów w Krakvecie tylko w marketach.I nie bardzo wiem dlaczego użyte przeze mnie słowo "instynkt" spowodowało takie emocjonalne posty?Wszystkim kotom z instynktem i ich właścicielom życze WESOŁYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH> :D
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

06 kwietnia 2007, 15:55

Na początku wyjaśnijmy sobie jedno: Mówiąc o tej coli i frytkach miałam na mysli ludzi, a kocim odpowiednikiem będą Whiskasy i tego typu "frykasy".

Piszesz o tym, że człowiek stracił instynkt przez ucywilizowanie- a czy podobnie nie stało się z kotem? W końcu w domu masz miłego, spokojnego pieszczoszka a nie dzikusa z lasu, bo koty też przeszły proces udomowienia. Gdyby ten instnkt tak dobrze działał, to nie byłoby zatruć pokarmowych. Kot nie posiada mechanizmu pozwalającego mu wybierać zdrowe jedzenie a odrzucać złe. Przeciez mnóstwo kotów zjada Whiskasy, KiteKaty i inne karmy tego pokroju, nie mało wsuwa ochoczo ludzkie jedzenie. Moim też zdarza się zwinąć z patelni kawałek kurczaka w sosie słodko- kwaśnym albo kotleta- co więc z ich instynktem? Gdybym im tych przysmaków nie odbierała to bardzo chętnie by je pożarły.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości