mały kot i gruby kot-jak pogodzić ich żywienie?
: 18 grudnia 2007, 22:11
witam.mam 5-miesięczną kotkę i 1,5-rocznego kota z lekką nadwagą po kastracji.problem polega na tym, że jakbym nie próbowała dzielić im jedzenia one zawsze dzielą się nim nawzajem.Starszy zawsze czeka aż kotka Tosia zje, nie rusza nawet swojej miski jak widzi że ona je. A ona za to chce zjadać ze swojej i trochę z miski Bąbla.Pozornie głupi problem ale czasami trudny do zrealizowania-jak na razie jedyne rozwiązanie które widzę to wyprosić jedno za drzwi a drugie ja, a potem zmiana.ale one nie zawsze chcą jeść jak im tak robię i wogóle ich posiłek trwałby dwie godziny gdybym miała je tak namawiać.
Druga sprawa to karmy odpowiednie dla grubasa i kici. przez pewien okres grubemu dawałam purinę dla kastratów- na której znacznie przytył. Kupiłam tę karmę bo czytałam pochlebne opinie, weterynarze których pytałam mają podzielone zdania,facet w sklepie zoologicznym powiedział że to fatalny wybór bo ma dużo białka, a znowu w tym samym sklepie jakiś czas później pani mi ją zalecała!paranoja jakaś.
W końcu nie wiem czy mam karmić te kocury bo nikt nie chce mi poradzić nic sensownego. Na razie grubasa karmię jakąś mieszanką na wagę, a mała chudzina wcina juniora-oczywiście udaje im się zamieniać jak nikt nie patrzy. Czasami zjadają przecieraną zupkę z kurczaka i warzyw, którą uwielbiają.
Niestety średnio stać mnie na royal canin a są jeszcze trzy psy do wyżywienia:) Czy moglibyście polecić nieco tańszą karmę?
pozdrawiam wszystkich kociarzy i dziękuję
Druga sprawa to karmy odpowiednie dla grubasa i kici. przez pewien okres grubemu dawałam purinę dla kastratów- na której znacznie przytył. Kupiłam tę karmę bo czytałam pochlebne opinie, weterynarze których pytałam mają podzielone zdania,facet w sklepie zoologicznym powiedział że to fatalny wybór bo ma dużo białka, a znowu w tym samym sklepie jakiś czas później pani mi ją zalecała!paranoja jakaś.
W końcu nie wiem czy mam karmić te kocury bo nikt nie chce mi poradzić nic sensownego. Na razie grubasa karmię jakąś mieszanką na wagę, a mała chudzina wcina juniora-oczywiście udaje im się zamieniać jak nikt nie patrzy. Czasami zjadają przecieraną zupkę z kurczaka i warzyw, którą uwielbiają.
Niestety średnio stać mnie na royal canin a są jeszcze trzy psy do wyżywienia:) Czy moglibyście polecić nieco tańszą karmę?
pozdrawiam wszystkich kociarzy i dziękuję