Strona 1 z 1

Zamrazanie gotowej karmy

: 29 stycznia 2008, 14:07
autor: Gość
Co robicie z otwartymi puszkami z karma dla kotów? Ja kupuje duze puszki, bo wychodzą taniej niz małe. Ale poniewaz kot je ok. 50 gram dziennie to na pewno by sie zepsuła zanim by zjadl cała. Tak wiec dziele ją do małych kubeczków i zamrazam. Potem wyjmuje po porcyjce. Czy taka rozmrozona karma nie traci na wartosci? Jak myslicie? Prosze o opinie

: 29 stycznia 2008, 20:42
autor: Dośka
Ja kiedys tak zrobilam i ta galaretka po rozmrozeniu zaczeła pływac i zaniechałam tego. Co do wartosci karmy to nie wiem, może doświadczeni kociarze cos doradza :)

: 04 lutego 2008, 08:59
autor: Gość
naprawde nikt mi nie napisze co robic z duzymi puszkami?

: 04 lutego 2008, 09:38
autor: Iza-Erin
Ja puszek nie zamrażam, bo przy trzech kotach Adulty idą bardzo szybko.

: 04 lutego 2008, 16:42
autor: łapownik
Misiek także zjada ok.50g puszki na dzień, więc kupuje takie po 100g i dzielę na dwie części:
-jedną daję na obiad
-druga zostaje wepchnięta do słoika-->lodówki
Następnego dnia wyjmuję słoik kilka godzin przed porą karmienia, aby jedzenie się ogrzało.
Koszt na dzień to ok. 1,50zł[dodam, że puszki dostaje 1 raz w tygodniu. W pozostałe dni-przemrożona wołowina]

: 04 marca 2008, 11:30
autor: ciekawski_12
no właśnie: czy można zamrażać gotową karmę? W łidlu jest karma w puszce ponad 800 gr. Kot to dlugo je wiec co robic z zawartością puszki, żeby sie nie zapsuła? Mozna zamrazac? Dlaczego te kawałki w mokrej karmie wyglądają jak gąbka? Jak oni to robią? piszcie

: 09 października 2009, 12:34
autor: Pussia_cat
Moja Pusiunia zjada 1 małą puszkę na około 2-3 dni,więc myślę,że nic się karmie się nie stanie. :P Wstawiam ją do lodówki i jest ok :wink: