Strona 1 z 1

: 09 marca 2008, 21:33
autor: Jarek
chyba nie wymieniałbym a różnice napiszą w skaładzie nasi spece od żywienia czyli p. Marzenka

: 09 marca 2008, 22:21
autor: ATA
Ja też bym nie zmieniała. Hill's g/d, stosowany w początkowym stadium niewydolności nerek ma wyższy poziom białka, w tym przypadku niewskazany. Przejście z niższego poziomu (26,3%) na wyższy (30,9%), według mnie mogłoby pogorszyć wyniki Bajki, które są niezłe, a w dużym stopniu są zasługą właśnie Hill'sa k/d. Ta ostatnia karma jest też bardziej energetyczna, co przy obniżonym apetycie może być istotne. Skład mineralny tych dwóch karm również się różni, co na pewno nie jest bez znaczenia dla dróg moczowych. Tak jak radzi doktor Jarek zostałabym przy k/d. 8) Możesz ewentualnie zainteresować się RC Renal, ewentuanie Trovetem RID (Renal Insufficiencie Diet), ale ja osobiście mam największe zaufanie właśnie do Hill'sa. 8)

: 10 marca 2008, 12:58
autor: ATA
Strasznie mi przykro, że przyplątało się jeszcze i to :( . Ze względu na problemy z nerkami ja bym nie podawała Hill'sa s/d ani c/d (32% białka) tylko chwilowo Trovet ASD (27% białka): http://www.krakvet.pl/trovet-antistruvi ... -2348.html Co później, po uporaniu się ze struwitami to już powinien ustalić wet. Zresztą nie wiem czy nie zaleci jednak Hill'sa. Niestety karmy nerkowe alkalizują mocz i taka sytuacja była do przewidzenia. Musisz stawać na głowie żeby kociasty duuuużo pił - dieta jest ważna, ale koncentracja mineralnych w moczu jeszcze ważniejsza. Czasem 90% sukcesu zależy od tego, ile kot pije. Im więcej, tym lepiej :wink:

: 11 marca 2008, 20:58
autor: ATA
Ja też nie mam najlepszych doświadczeń z RC Urinary - mieliśmy nawet powtórkę SUK na tej karmie, za to Hill'sa s/d i c/d mogę polecić (tak jak kociarze z Miau :wink: ) z czystym sumieniem. Tylko to wysokie białko trochę mnie niepokoi. Może przez krótki okres czasu można stosować tą karmę bez szkody dla nerek? Pod tym względem Trovet jednak wydaje mi się bezpieczniejszy. Bardzo by się przydała opinia doktora Jarka - może tu niedługo zajrzy. Mleka bym chyba nie dawała - podbijesz jeszcze bardziej białko i mineralne. No chyba, że Bajka bardzo lubi i będzie dużo pić, to ewentualnie takie rzeczywiście mocno rozcieńczone :wink: