Pytanie o mleko

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Annie
Posty:147
Rejestracja:07 czerwca 2007, 14:42
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

27 kwietnia 2008, 22:28

Mam szybkie pytanie o mleko :D Zrodziło się kilka dni temu jak zauważyłam że mała kociasta dosłownie "wessała" mleko zagęszczone niesłodzone, które rozlało mi się przy dodawaniu do mojej kawy.

Luna jest nim zachwycona i moje pytanie, czy takie mleko jest szkodliwe dla kota?

Oczywiście wiem, o laktozie, której koty nie trawią i nie mam zamiaru jej tym poić na stałe, bo od tego ma wodę, tylko od czasu do czasu w ramach rozrywki żywieniowej, jako małe urozmaicenie.

A i też nasunęło mi się w związku z tym pytanie czy jeśli kot jest przyzwyczajony do krowiego mleka (choć to w kartonach to chyba mało co już z krową ma wspólnego :lol: ) i nie ma po nim żadnych sensacji to również nie może go dostawać :?: Bo nawet chyba u ludzi, jeśli odstawią mleko na długi czas może dojść do nietolerancji laktozy, ale nie oznacza to że mleko generalnie szkodzi.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

27 kwietnia 2008, 22:41

Jeżeli tylko dorosły, zdrowy kot (bez problemów z nerkami czy przewodem pokarmowym) toleruje mleko i nie ma po nim kłopotów żołądkowych to może je dostawać. Nie jest mu ono do szczęścia potrzebne, ale zaszkodzić też nie powinno. Oczywiście oprócz tego kot musi mieć stały dostęp do wody, zwłaszcza kiedy je suchą karmę. Mleko nie może być traktowane jako jedyne źródło płynów, a tylko dodatek do diety. Zupełnie tak jak i u nas :wink: . Jest specjalne kocie mleko o obniżonej zawartości laktozy, dostępne również w Krakvecie, ale do tanich nie należy. Bardziej przydatne jest do odchowu kociąt, choć dorosłe futrzaki też je lubią. Z wyjątkiem mojego, niestety... :wink:
Ostatnio zmieniony 27 kwietnia 2008, 22:50 przez ATA, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Annie
Posty:147
Rejestracja:07 czerwca 2007, 14:42
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

27 kwietnia 2008, 22:48

ATA liczyłam, że coś odpiszesz. 8)

Mizianki dla Fiodorka.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

27 kwietnia 2008, 22:53

Dzięki, mizianki przekazane :D Fiodor był wniebowzięty :wink:
Awatar użytkownika
Annie
Posty:147
Rejestracja:07 czerwca 2007, 14:42
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

27 kwietnia 2008, 22:59


Mała prywata jeszcze :), oglądasz może mistrzostwa świata w snookerze?? Jak tylko mam czas to doglądam, Luna też, tyle że ona siada na telewizor i wali łapą po ekranie
:lol:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

27 kwietnia 2008, 23:04

Czasem oglądam (dzisiaj przegapiłam :( ), ale niestety coraz rzadziej mam czas 8) . Ale tak zupełnie nie potrafiłabym sobie tej niewątpliwej przyjemności odmówić :wink: Ciekawe co by Luna robiła, gdyby znalazła się tam na stole. Chciałabym to zobaczyć :lol:
elza
Posty:135
Rejestracja:06 listopada 2007, 13:51
Lokalizacja:Kraków

28 kwietnia 2008, 10:27

Jedna moja kotka nawet na mleko i nabiał nie spojrzy a druga chętnie 2-3 łyżki mleka pełnotłustego od czasu do czasu wypije. Kociego mleka nie lizneła ani raz- cos juz na zapach jej się nie spodobało.
Awatar użytkownika
Annie
Posty:147
Rejestracja:07 czerwca 2007, 14:42
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

28 kwietnia 2008, 12:28

U mnie kocie mleko świetnie się sprawdzało-Klara, ale od czasu ograniczenia odbierania zamówień w Krakvecie nie ma :( Nie mogę go nigdzie znaleźć w normalnym sklepie.
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

02 czerwca 2008, 11:44

Nie jestem zwolenniczka Whiskasa, ale jakiś czas temu sąsiadka chcąc sprawić radochę mojemu maleństwu, kupiła mleczko dla kociaków właśnie tej firmy. Teraz mam problem, bo mały co rano czeka przy misce i jak nie dostanie mleczka to jest obrażony. W dodatku zaraził tym resztę kotasków. Nie wiem jak się do tego ustosunkować. Czy zmienić na inną firmę, czy miseczka dziennie im nie zaszkodzi?
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

02 czerwca 2008, 12:36

Niektórzy sobie chwalą to mleko, jako jeden z niewielu (jesli nie jedyny) w miarę dobry produkt whiskasa, ale sądzę, że można wybrać coś lepszego. Np. stąd:

http://www.krakvet.pl/advanced_search_r ... cription=1
Awatar użytkownika
Motusa
Posty:76
Rejestracja:21 października 2006, 12:41
Kontakt:

02 czerwca 2008, 13:23

Dzięki. Muszę jeszcze przemyśleć jak to zorganizować, żeby miało ręce i nogi... łapki. Mały, że lubi i potrzebuje mleka to norma, ale moje kociaki które mają do 8 lat, to już nie takie oczywiste. Coś pomyślę na ten temat.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości