Porcja dziennej karmy - proszę o poradę p. dr

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Rene
Posty:1
Rejestracja:28 grudnia 2005, 07:57
Lokalizacja:Kraków

03 stycznia 2006, 12:04

Witam serdecznie, to dopiero mój pierwszy post na tym
forum. To wspaniale, że od kompetentnych osób mogę uzyskać istotne informacje, w tmoim przypadku prośba dotyczy dziennej racji dla 4-o miesięcznego kociaka syberyjskiego. Bardzo proszę o skorygowanie.
W hodowli jadał 2 x dziennie mokre po ok. 80g i miał cały czas dostęp do suchej RC.
U nas w domu też to stosujemy, ale niektórzy posiadacze kotów twierdzą, iż wystarczy 1 x dziennie mokro i cały czas dostęp do suchej. Zastanawiam się czy niwe mają racji, gdyż często z dwu mokrych posiłków dziennie wyrzuczm jakieś smakowite resztki. Myślałam aby kupić dla mojego kociaka Biomill, ale czytałam aby nie podawać mięsa i innych dodatków. I tutaj jeszcze pytanie, czy mogę mieszać Biomill z RC?
Proszę o odpowiedź czy skorygować dietę Tymonka, zależy mi na tym aby jadł zdrowo i z urozmaiceniem. A może urozmaicenie nie ma tu nic do rzeczy skoro dobra karma jest zbilansowana?
Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 stycznia 2006, 23:21

oczywiście , że najlepiej jest karmić gotową zbilansowaną karmą wtedy też każdy producent zaleca swoje dawki pokarmu. Niestety w przypadku karmienia kombinowanego przedawkowanie graniczy z cudem chyba, że ktoś zabawi się w dietetyka i zrobi typową dawke pokarmową dla kota. Czyli wyliczy kcal. Można mieszać diety , ale nie zalecałbym lepiej dać kotu jedną jak zacznie marudzić wymienić na inną jak zacznie marudzić wrócić do tamtej itd.
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

04 stycznia 2006, 00:07

A ja uważam, ze takie ciągłe zmiany też nie są dobre. Mam trzy koty, obecnie karmię Royalem Outdoor 30, a puszki dostają rzadko, raz, góra dwa razy w miesiącu- dla przyjemności. Nie ma w nich raczej jakiejś porażająco dużej ilości mięsa, po prostu robię im taką przyjemność, bo puszki w sumie są zbędne. Jeśli możesz przestawić się na Biomilla to polecam--> chętnie bym to zrobiła, ale trzy żarłoki zrójnowałyby wtedy mój budżet domowy, bo ta karma jest ciut droższa. Czyli podsumowując: Wybrałabym albo Royala albo Biomilla i nie mieszała, ale karmiła wybranym codziennie, zalecaną na opak. dawką. Puszeczki dawałabym dwa razy w miesiącu, bo tak jak mówiłam- nie są specjalnie pożywne
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

09 stycznia 2006, 21:19

A jak trzymać się zalecanej na opakowaniu dawki jeśli kot (jego matka jest w połowie Maine Coonem) ma 6 miesięcy i waży 4.8 kg? Nie ma nadwagi - jest po prostu duży. I co wtedy - trzymać się zaleceń co do wagi, czy wieku :?: Nigdzie nie mogę tego znaleźć.....
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

09 stycznia 2006, 23:34

raczej proszę się trzymać wagi ( warunek, że nie jest otyły).
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

10 stycznia 2006, 00:03

Fakt, musi być baaardzo duży. Sama mam półrocznego kocurka i waży on połowę tego co twój- ale jest dość drobiutko zbudowany
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

10 stycznia 2006, 21:24

Już kiedy Fiodor miał 2 miesiące (wtedy go dostałam) i byliśmy pierwszy raz u weta lekarka mnie uprzedziła, że sądząc po budowie to będę miała dość dużego kota. W poczekalni był jego rówieśnik i rzeczywiście był dwa razy mniejszy od niego. Mam nadzieję, że najbardziej intensywny wzrost ma już za sobą, chociaż licho wie......... :?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości