zamiana przy miskach

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Anatema
Posty:35
Rejestracja:20 czerwca 2008, 21:59

02 września 2008, 21:30

mam 2 kocury jednego seniora, drugi to bardzo ruchliwy młodzian.
kupilam im odpowiednie dla kazdego jedzonko RC i powstał problem :? :?
otoz jak to zwykle w kocim swiecie bywa mlodzianowi podeszla karma od seniora , senior zasmakowal w karmie małolata. co bym nie robila , gdzie bym nie postawila miseczki nastepuje zamiana. wystarczy ze sie odwroce :x
macie moze jakies sposoby aby kazdy jadl swoje?
oszaleje kiedys :D
Dot i Banzaj
Posty:44
Rejestracja:28 sierpnia 2008, 22:20

02 września 2008, 21:35

Jak młodzian bedzie do karmy seniora w łeb go i sie nauczy.tak robiłem z psami ; :) :)
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

02 września 2008, 21:40

W jaki łeb :twisted: :twisted: :twisted:
Dot i Banzaj
Posty:44
Rejestracja:28 sierpnia 2008, 22:20

02 września 2008, 21:41

czerny z uszami nietoperza :twisted: :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

02 września 2008, 21:42

a nie Twój :wink: :twisted: :twisted:
Anatema
Posty:35
Rejestracja:20 czerwca 2008, 21:59

02 września 2008, 21:42

no wez przestan nie bede przeciez ich bila :evil:

brutalu jeden ty :shock:

kot to nie pies - trzeba sposobem :roll: tylko jakim :D
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

02 września 2008, 22:23

Na którymś z postów czytałam, że chyba będziesz musiała stawiać miski dopiero jak jesteś w domu w dwóch różnych miejscach i niestety pilnować kiedy zjedzą.
Moja mama tak robi kiedy to kotka upodobała sobie psie jedzenie.
Anatema
Posty:35
Rejestracja:20 czerwca 2008, 21:59

02 września 2008, 22:42

no chyba nie bede miala innego wyjscia :roll:
Awatar użytkownika
sobber
Posty:61
Rejestracja:18 lipca 2008, 10:19
Lokalizacja:GDAŃSK

09 września 2008, 23:16

Witam!
Miałam (a w zasadzie mam ;) ) ten sam problem, tylko, że moje to młody kastrat i kociak 4-miesięczny. Wet mi doradził, żeby sypać obie karmy. O ile są dobrej jakości (ja karmię RC, Hillsem i Biomillem), to kotom nie zaszkodzi raczej, a same sobie wybiorą wg potrzeb :) Więc sypię im "jak trzeba", to jedzą początkowo w porządku, a potem i tak się zamieniają po kilka razy. Ostatnio w ogóle rano daję im tę dla kittenów, po południu dla kastratów i obydwa idą nieźle. Maluch jest generalnie niejadkiem, więc się cieszę, że je cokolwiek, a tej kastratowej wcina sporo :D. Zasada jest taka, że najpierw sypię starszemu, bo to straszny żarłok i jak już się zajmie swoją miską, to nic go nie odpędzi, dopóki nie wyczyści, więc cokolwiek nie dam małemu, to starszego przez chwilę to nie obejdzie ;) Powodzenia i daj znać o efektach :):):)
POZDRAWIAMY!!!
Natalka_6b
Posty:7
Rejestracja:31 października 2008, 21:25
Lokalizacja:Ostróda
Kontakt:

04 listopada 2008, 18:31

Don i Bajzaj, a jak ty byś się czuł gdyby to ciebie ktoś w łeb walnął??? :evil: Zwierząt się nie bije. Krzyknąć można, ale nie stosować przemocy !!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

05 listopada 2008, 00:41

Hej, relax, trochę dystansu, bo to się groteskowe i śmieszne zaczyna robić :wink:

Ja myślę, że wymieszaj obydwie i syp mieszankę, tym sposobem każdy zje trochę swojej i trochę nie swojej
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości