Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witajcie, jestem tu nowa
Od niedawna także mam (po 16 latach!!! "niemania") 4-miesięczną kociczkę i jestem z tego powodu bardzo happy !
Mam z nią jednak pewien problem, ponieważ w ogóle odmawia jedzenia suchego pokarmu . Na prierwszy rzut kupiłam jej karmę Royala ale zjadała ją TYLKO po namoczeniu i to niezbyt chętnie. Teraz kupiłam, za namową przyjaciela - hurtownika artkułów dla zwierząt, Bento Kronen Premium. Tego to już w ogóle nie rusza, nawet po namoczeniu ! Mam jeszcze w zapasie krmę Leonardo, jutro wypróbuję czy na to się skusi... Oprócz suchego daję jej, oczywiście puszki Animondy dla kociaków, za którymi wręcz szaleje, więc dalej będę ją tym karmić. Wiem jednak, że powinna jeść też suche, ze względu na czyszczenie zębów, tylko jak ją do tego namówić??? Czy ktoś z Was miał może podobne problemy i jak ewentualnie sobie z tym poradził? A jeśli nie to jakie macie pomysły żeby przekonać kotkę do suchego?

Serdecznie witamy Bogaczko!
Jeśli Twoja kicia nie chce jeść suchego niech nie je. Wcale nie musi - dla jej nerek i pęcherza nawet lepiej jeśli będzie dostwać tylko mokre. Na zęby możesz jej kupować np. Whiskasa Dentabits - takie przysmaki w pudełeczkach z uszkami. Kilka kawałeczków dziennie powinno pomóc w czyszczeniu zębów - są dość smaczne, więc kicia może się skusić. Karmy Whiskas oczywiście nie polecam, ale te dodatki są w porządku. Jeśli kicia pozwoli możesz też spróbować od czasu do czasu wyczyścić jej zęby - są pasty, które się tylko nakłada i nie trzeba nawet szczotkować. Tyle, że nie każdy kot lubi gmeranie w pyszczku

Wielkie dzięki ATA za odpowiedź. Uspokoiło mnie to. Teraz będziemy szukać sposobów na czyszczenie zębów. Ciekawe co zaakceptuje...

Odnośnie suchego, moja znajoma miała podobny problem i początkowo chrupki mieszała z mokrą karmą Poskutkowało

Ano, właśnie. Dziś wymieszałam suche z resztkami z puszki i kota zjadła

Karmy Leonardo nie polecam, moja kicia niechętnie ją jadła, podobnie kociaki mojej siostry, ale już boscha dla kociąt to pochłaniały momentalnie. Nie wiem czy mozna dawać paszteciki z bento, ja daje od czasu mojej kici, tyle że ona ma ponad rok, ale jak widzi, że mam pasztecik w ręce to chce zwariować, w powietrzu by go jadła. Inne znane mi koty też je uwielbiają, a już suchą karmę bento niechętnie jedzą.

Witam,
moje dziewczynki (8 tygodniowe) również suchego jedzą jak na lekarstwo
od czasu do czasu tylko Afera coś tam skubnie, ale Furia w ogóle. Nie pomaga nawet jak namoczę karmę czy to w mleku, czy w wodzie, a jak dosypie do saszetki RC albo Animondy to łapkami skrobia koło miski, że to "fuj"
Macie może jeszcze jakieś tajne sposoby?
Z góry dziękujemy

Zrobiłam tak samo- dałam kociakowi ze schroniska zabranego ( 2,5mies.) trochę mokrego do suchego pokarmu ( Purina dla juniorków) i zaskoczyła:)

moja je suche jak chipsy;)

kotusia pisze:Zrobiłam tak samo- dałam kociakowi ze schroniska zabranego ( 2,5mies.) trochę mokrego do suchego pokarmu ( Purina dla juniorków) i zaskoczyła:)

Mój dwumiesięczny kociak wcina suche leko namoczone w wodzie lub specjalnym mleku dla kociąt. Kupisz je na przykład w Rossmanie.

Ale dlaczego się tak przy tym suchym upieracie?

Moja kicia też nie chce jeśc suchej karmy .Dostaje wołowinkę ,serduszka , fileta z kurczaka i karmę mokrą z puszki .

Mój Bryś też nie lubił suchej karmy kiedy był mały. Za to uwielbiał saszetki Animondy dla kociaków. Niemniej jednak miał miseczkę z suchą karmą na wypadek gdyby zgłodniał. I faktycznie, najpierw chodził dojadać w nocy kiedy był głodny. Teraz traktuje suchą jako przekąskę ale zjada jej dużo więcej niż kiedyś. Oczywiście nadal nie traktuje jej jak podstawowego posiłku ale je. Royal Canin Young Male skin. Innej nie tyka;-)

U mnie jest odwrotnie, mam dwie kotki - już dorosłe, ale obydwie "od zawsze" wolą suche. Próbowałam dawać im mokre - saszetki, mięso etc., ale RC zawsze zwycięża. Z suchych akceptują też Purinę i Sanabelle. Nie ruszą ŻADNEJ tańszej karmy - ani suchej ani mokrej :O Saszetki dostają jako ekstra - 1 na dzień na 2 ale zdarza się, ze i tego nie zjedzą, a łaszą się i proszą o suche. Z Mokrych akceptują Felixa ale tylko z rybą, Shebę - tą w malutkich puszeczkach, jedynie owoce morza i inne jeszcze droższe puszeczki. Czasami myślę, że mają finansowy rentgen w oczach i od razu odrzucają to co tańsze.

Witam.
Mój Maciuś "pucuje" suche ale musi być whiskas albo kitkat. Innych nie "trawi".