Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Jak w temacie. Przerobiłam z Tabrisem wszystkie smaki Animondy Carny Kitten i Hill's Kitten. Żadnego się nie tknął nawet Podchodzi do miski, wącha trochę i zakopuje. Zauważyłam tylko, że z mojej ręki je, ale nie wiem, czemu sam nie chce.
Czy są jeszcze inne karmy mokre dla kociąt warte polecenia? Czy być może mogę mu podawać mu te dla dorosłych kotów, ma prawie 8 miesięcy? Mokre jedzonko dostaje na zasadzie przysmaku, karmą podstawową jest RC KITTEN.
I co kupić, żeby nie grymasił?

Z puszkami dla dorosłych wstrzymałbym się jeszcze trochę. Dla kociąt poleciłbym Feline Porta 21 Kitten, Feline Porta 21 Holistic Cat Kitten, Almo Nature, Leonardo Super Premium Kitten. Ostatnio pojawiły się też w sprzedaży saszetki RC dla zdrowych kotów, w tym dla kociąt.

Gwarancji, że będzie to jadł oczywiście nie ma
Moja Pola z wiekiem coraz mniej chętnie jadła wszelkie mokre, aż w końcu całkowicie zastrajkowała Może Ty z Tabrisem będziesz miała łatwiej...

Saszetki RC? A w necie widziałeś?

Iza-Erin pisze:Saszetki RC? A w necie widziałeś?

Ja znam tylko RC Convalescente S/O.
Niestety i moje chore tymczasiki i moje zdrowe Kocianki wspomniane RC, zawzięcie "zakopują" z miną wielce zniesmaczoną

Iza-Erin pisze: Saszetki RC? A w necie widziałeś?

Widziałem, np. u konkurencji na literę a.......

Moja akurat RC Convalescence bardzo lubiła i jadła przez jakiś czas po sterylce

Znalazłam saszetki RC w karmach profilaktycznych w ofercie krakvetu. Oto link (są zarówno dla kotek jak i kocurków sterylizowanych/kastrowanych do 7-go roku życia).
http://www.krakvet.pl/royal-canin-profi ... 43_90.html
Dla kociąt znalazłam saszetki Iams w ofercie krakvetu http://www.krakvet.pl/iams-kitten-junio ... -6537.html

Te saszetki, które ja miałem na myśli, to: RC Kitten Instinctive, RC Instinctive dla kotów dorosłych, RC Intense Beauty (na poprawę sierści), RC Ultra Light (o zmniejszonej ilości kalorii), RC Oral Mature (dla kotów starszych i o wrażliwych dziąsłach) oraz tacka RC Baby Cat

Wypróbowałam wersję dla dorosłych. Smakowało.Najlepszy oczywiście jest sosik. Ale czy następna saszetka nie będzie "fuj" tego nie wie nikt poza samym zainteresowanym .

Nic z tego Nie łapie się w ogóle. A jakieś saszetki dla wyjątkowo wybrednego kocura?
Zauważyłam, że chyba po prostu nie wie, jak to się je. Coś tam szturcha, coś wącha, coś poliże, z ręki spróbuje nawet jeść, ale jakby się nie mógł zdecydować, czy to gryźć czy nie.

Obawiam się, że nawet najsmakowitszej saszetki nie ruszy. Poli podsuwałem przeróżne frykasy i nic - zero zainteresowania. Zachowywała się dokładnie tak, jak Twój Tabris. Ona dosłownie nie potrafi gryźć mokrego jedzenia Niektóre koty chyba są niereformowalne

Tiffka z mokrego je tylko biały twarożek (ładnie z miseczki), natomiast Maniek je puszki mięsne (z miski wyciągając sobie łapką). Więc sposoby jedzenia nawet u kociaków są różne.