Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

taki temat
stosujecie?
jesli tak to jakie i jak czesto?

ja uzywalam bezo- peta ale musialam wtykac na sile do pyszczka, teraz odkrylam gimpet malt- kiss usteczka za kt. kizia przepada;:) tylko ciekawe czy sa skuteczne.

Mój kiciuś je Gimpeta(nie smakuje mu) od kilku już lat i nie ma problemu z kłakami.Daję ok. 3cm co kilka dni.Zdarzyło mi się zapomnieć i nie dawałam ponad 2 tyg.wtedy zwymiotował kluskę zbitych kłaków.Pusik jest wybrednym kotem,ze smakiem wcina tylko Uro-Pet zakwaszający mocz.

gimpeta w formie pasty tez kupilam ale nie raczyla powachac nawet:) za to gimpet w postaci buziaczkow- pychotka:)

nigdy wczesniej nie dawalam regularnie odklaczaczy ale czas pokazal ze moj kot chyba bywal zaklaczony, co wiaze z nieprzyjemnymi zajsciami z przeszlosci. teraz bede podawac bo idzie wiosna, kot sie bedzie lenil. mam nadzieje ze bedzie skuteczny ten smakolyk.

kupilam tez kiedys ciasteczka mark and chappel ( czy jakos tak) - tez nie ruszyla wybredna:)

Starsza kotka ma dośc duże problemy z kłakami, niestety żadna z past jej nie smakuje, więc postanowiłam dać sobie spokój z trafieniem w jej gust i znaleźc skuteczną. Testowałam Gimpeta- w ogóle nie było efektów, Removera- dosyć dobry, podobnie Bezpoet. Wreszcie trafiłam na Mark& Chappel i wszystkie problemy jak ręką odjął, rewelacyjna pasta jak zresztą inne produkty tej firmy.

z tej firmy mam ciasteczka. pisalas kiedys ze to dobra firma. niestety u mnie nie zostaly zaakceptowane;)
swoja droga te koty to sa strasznie wybredne:)

Ja już ostatnio przestaję wierzyć w skuteczność środków odkłaczających . Fiodor od dawna dostaje codziennie pastę odkłączającą i odkłaczacz Whiskasa, a mimo to raz, dwa razy w miesiącu musi zwymiotować pokaźną kluchę sierści, czasem nawet jedną po drugiej. Co prawda w kupalach też bywają rude frędzle, ale jak widać nie wychodzą wszystkie. Chyba będę musiała wypróbować pastę polecaną przez Anię, bo Gimpet Malt Soft Extra poza pożądanym u mojego kota efektem rozpulchnienia kupali niewiele daje Choć może, gdyby nie dostawał nic to byłoby jeszcze gorzej?

to nie pasta, to cukierki caluski
daje 2 dziennie
qpy sie pojawiaja czesciej w kuwetce i sa bez sierci, ale moze to efekt "nowosci"
ale tanie te cukierki okolo 6 zl wiec warto sprobowac

Bo Beacie chyba o M&Ch chodzi, ja też Ania

oooo to nastepna Ania,
nie wpadlam na to:):):)

No Anie niestety na każdym kroku

DamaKier pisze:Bo Beacie chyba o M&Ch chodzi, ja też Ania

Dokładnie tak Będę musiała chyba nickami operować, bo inaczej może być zamieszanie

i dobrze ze nie o moj odklaczacz chodzilo bo te buziaczki to jednak marne
kotu smakuja ale po odrobaczeniu sie okazalo ze nie bylo qpala tylko klaki z kociej dupki":P
teraz przemaczam bezopetem i juz jest luzik:)

miałam Defurr UM Plus
ale polecam BEZO-PET

a na 100% polecam i stosuję INTERVET Remover

Smok nie je zadnej pasty odkłaczającej więc biore na palec i prosto w paszcze Smoka natomiast amor wylizuje z tubki (nie ma znaczenia jaką)

Nie polecam Malt Soft, moj kot dostal od tej pasty podraznienia sciany zoladka.
Objawami byly wymioty z niewielka zawrtoscia krwi. Dosc czeste bo 2-3 razy w tygodniu.
Jak najbardziej polecam BEZO-PET, ale moje kociaste nie chca tego jesc, wiec musze im podawac w mokrej karme.

Przetestuje Remover, bo podobno bardzo dobra.