zmiana w okolicach nosa

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

nightbird
Posty:11
Rejestracja:19 kwietnia 2011, 11:59

25 stycznia 2013, 12:05

Witam.
Parę dni temu zauważyłam u mojego 3-letniego kocura nową plamkę w okolicach nosa, a konkretnie na tuż na granicy noska, ale w miejscu gdzie ma już futerko. Zmiana jest mała ok. 1-2 mm., ciemnobrązowa, płaska, nie boli, nie łuszczy się, nic się z niej nie sączy. W sumie wygląda jak pieg. Czy takie "piegi" mogą się z wiekiem pojawiać u kota , czy też zawsze jest to powód do niepokoju? Kot to dachowiec z burymi i czarnymi łatami. Nowa zmiana jest po prawej stronie nosa, natomiast po lewej od małego ma czarno - brązową obwódkę nosa wchodząca też wyżej na futro. Czy kotu z wiekiem może przybywać takich plamek?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/120 ... a90bf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d3 ... b8d9a.html
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 stycznia 2013, 23:27

bardzo ciężko jest jednoznacznie powiedzieć na podstawie tych na pradę dobrych zdjęć co się dzieje. Ja w 80 % obstawiam to za zmianę nieprawidłową, ale należałoby dokładnie dotknąć tego nosa, naet delkitnie drapnąć.
nightbird
Posty:11
Rejestracja:19 kwietnia 2011, 11:59

30 stycznia 2013, 23:11

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Wg mnie ta zmiana jest kompletnie nie wyczuwalna na nosie, nie czuć żadnej wypukłości ani zmiany faktury skóry, ale oczywiście to tylko uwaga laika. Ciężko mi nawet określić jakiego to koloru, raz mi się wydaje brązowa, innym ciemnoróżowa. Miałam nadzieję, że to zwykłe zadrapanie, ale niestety nie znika. W takim razie na pewno udamy się do lekarza. Chciałabym tylko się jeszcze zapytać - mówimy tu o możliwej zmianie nowotworowej czy też grzybicznej?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 stycznia 2013, 00:15

ani takiej ani takiej zmianie . Może to być podrażnienie nosa związane z jego nadmiernym wylizywaniem.
nightbird
Posty:11
Rejestracja:19 kwietnia 2011, 11:59

05 kwietnia 2013, 16:46

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Tak informacyjnie dodam, że plamka mocno ściemniała -teraz jest już czarna, a obok wylazła kolejna, również czarna, ale znacznie mniejsza. Weterynarz orzekł, że jak na razie wygląda to na zwykłe zmiany pigmentacyjne, ale jednocześnie kazał je obserwować.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe6 ... 4995c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb9 ... 348f1.html
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 kwietnia 2013, 21:43

nos się goi z odkładaniem pigmentu. To już nie jest chorobowe. Jest wszystko ok . Trzeba obserwować.
nightbird
Posty:11
Rejestracja:19 kwietnia 2011, 11:59

05 kwietnia 2013, 23:28

Weterynarz mi powiedział, że ryzyko iż może być to nowotwór jest niewielkie, ale mam obserwować te plamki pod kątem ich faktury - guzki, grudki, narośle. Czy jeszcze jakieś symptomy powinny mnie zaniepokoić ?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 kwietnia 2013, 14:46

to nie jest nowotwór
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości