Mam kotkę która ma 23 lata. (przepraszam za gramatyke i ortografie ale mam bardzo duzo rzeczy na glowie a czasu nie jest za wiele) wczoraj rano zauważyłem że leżała ona na podłodze ni nie mogła wstać. jednak sprobowalem ja podniesc i zauwazylem ze ma wyzej podniesiony tylek niz glowe. zaczela sie przewracac. a gdy sprobowala utrzyma crownowage jakby wybija sie i skaczze przez glowe co wyglada okropnie. oddaje produkty przemiany materii pod siebie. od dawna byla bardzo chuda hoc ostatnio trszeczke brzybrala na masie. bylem wcoraj u weterynarza. podal jej jakis anybiotyk profilaktycznie. sprawdzil on czy kot nie ma nic zlamanego skreconego. kotka byla pozornie zdrowa. pozornie bo wszytskie badania wyszly pozytywnie tylko ze nie chodzi. łapy jakby mają siłe tylko kot jak by nie chcial chodzic. dostala wczoraj kroplówki i jakies witamink tak na wszelki wypadek wiec nie ma braków witamin. leakrz powiedzial ze jest wyjatko dobrym stanie jak na ten wiek. od wczoraj wogle nie spala. ma zrenice najwieksze jak sie da. teraz kotu zrobilem taki jakby namiocik nakladajac na duzy koszyk gdzie normalnie spi konstrukcje z wieszakow w ktorej jest ciemniej zeby mogla spac. odziwo nie chce .lezy jak paralityk , zwija sie w kulke zostawiajac lapy normalnie.
je i pije normalnie poza tym ze trzeba ja trzymac po spada w miskę
Błagam proszę o szybką pomoc!
-
- Posty:3
- Rejestracja:18 września 2013, 22:15
Kotka ma 23 lata? Sędziwy wiek. Powinna być pod opieką lekarza weterynarii. Nie ma co zwlekać. Jeśli naprawdę ma 23 lata, to niewykluczone, że kotka po prostu już słabnie z sił życiowych
to są problemy z OUN i powinna trafić pilnie do lecznicy na leczenie stacjonarne. Może jeszcze da się pomóc mózgowi i wyrównać jego pracę.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości