Zapalenie pęcherza ?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

13 listopada 2014, 12:57

Nie ,miał tylko pęcherza i nerek .
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

13 listopada 2014, 13:12

Należy wykonać badanie krwi z oznaczeniem glukozy, jak wrócisz od veta daj znać
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

14 listopada 2014, 11:04

Glukoza we krwi po ponownym badaniu 121
Nic już z tego nie rozumiem ???
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

14 listopada 2014, 13:17

We krwi norma, to dobrze. Podwyższony cukier w moczu wskazuje na problem z nerkami lub możliwe, że kot przed badaniem był bardzo zdenerwowany i cukier podniósł się w danym momencie. Rozpraw się z bakteriami.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 listopada 2014, 12:53

ten wynik moczu nie jest tragiczny, wskazuje na to, że kot bardzo mało pije . Nie podawałbym na razie nic tylko za tydzień powtórzyłbym badanie moczu
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

23 listopada 2014, 00:43

Powtórzyliśmy badania moczu .Swoją drogą ile razy trzeba robić badania ,żeby móc postawić prawidłową diagnozę ? :?
Prawdopodobnie w poniedziałek będą wyniki . Mam nadzieję ,że to ostatnie badania i że w końcu wdrożymy leczenie .
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

23 listopada 2014, 08:48

Analizę moczu psa wykonywałam w trzech różnych labach w dwóch ludzkich i jednym weterynaryjnym, wyniki różnily się dość znacznie :?: :?: .
Jak kicia :?:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

23 listopada 2014, 23:00

zależy ile ten mocz czekał na badanie , ile go woziłaś przed badaniem, jak doświadczona osoba go oglądała. A czasami do pełnej diagnozy robi się kilka razy analizę moczu i dorabia jeszcze inne badania dodatkowe.
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

24 listopada 2014, 00:26

Ja zawożę mocz jakieś 20 minut po pobraniu .
Za pierwszym razem do weterynarz przyjechał kurier, jak długo jeździł z tym materiałem?
Następnie sama zawoziłam do Punktu pobrań , a oni też jakimś kurierem do laboratorium.
Z tego co widzę na ostatnich badaniach ,to od momentu pobrania do zbadania próbki upłynęło jakieś osiem godzin :shock:
Ostatnim razem sama zawiozłam próbkę do laboratorium i mocz został zbadany po 4-ch godzinach od pobrania , a 1,5 godziny po dostarczeniu do laboratorium (kolejka do Punktu)
U mojego koteczka na oko wszystko w porządku :D Bryka , kupale i siuśki w nomie ,zaczął pić ze szklanki . Wcześniej nie chciał .Apetyt dopisuje.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

24 listopada 2014, 10:16

Super :) tak trzymać
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

24 listopada 2014, 14:51

No i mamy najświeższe badania .Mocz pobrany po 7 rano ,zbadany o 11-ej jechał autem ok.15-20 minut.

Obrazek

Obrazek

Czyli e.coli było najpierw 10.000 CFU/ml. ,potem 20.000 CFU/ml a teraz 100.000 :shock: i co to znaczy ESBL (-) ?
Jedyna pociecha ,że pH lepsze. Może to zasługa miesięcznej kuracjii Urinodolem .
No ,antybiotyk nas nie minie .
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

25 listopada 2014, 21:22

No normalnie załamka :cry:
Byłam dzisiaj ze wszystkimi wynikami badań u "naszego" weterynarza . Powiedział ,że nie ma powodu do paniki ,żeby tylko włączyć Uropet .A bakterii nie bierze pod uwagę , bo one zawsze są .Że próbka moczu zanieczyszczona jak mocz spłynął po sierści itp.
Pojechałam zaraz do innego weterynarza , a raczej Pani weterynarz. Pani stwierdziła że bakteriami E.coli by się nie przejmowała ..... itd. czyli zajęła takie samo stanowisko jak "mój " Pan weterynarz .Zalecenia jednak były inne : karma weterynaryjna RC High Dilution jak dobrze pamiętam nazwę.
Nie chcę zmieniać karmy , bo ta która kot je obecnie super mu służy na brzuszek i koopale są po niej idealne.
Oczywiście jak trzeba , to trzeba ale czy jest to naprawdę konieczne ???
Czy ja mam sobie sama przepisać ten antybiotyk i dać go kotu ? Czy faktycznie te bakterie mogą być z zanieczyszczeń ?
Oczywistym jest ,że nie chcę niepotrzebnie faszerować kota antybiotykami ,ale może jest to konieczne ? Jeśli faktycznie kot ma początki choroby to mam czekać z założonymi rękami i czekać ,aż zacznie się męczyć i sikać po kątach ?
Nie cierpię takich sytuacjii :evil: :evil: :evil:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

25 listopada 2014, 23:07

żaden antybiotyk masz zdrowego kota. Jak zbierasz mocz, do czego? Bakterie zostaw w spokoju lekarze mają rację.
aneta.rudzik
Posty:18
Rejestracja:04 listopada 2014, 22:32

25 listopada 2014, 23:24

Mocz zbieram do pojemnika jałowego z apteki. Otwieram go przed samym łapaniem siuśków , jak kot troszkę już zrobi do żwirku , to ja go za ogon do góry i siuśki do kubeczka lecą , a ostatki znów w żwirek . Staram się robić to wszystko tak ,żeby nie zanieczyszczać pojemnika, moczu .
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

26 listopada 2014, 10:32

sprawdż mocz za 2 tyg i żadnych leków na razie
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości