tasiemiec u kota

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

04 listopada 2014, 11:20

Kot trzy letni, co trzy miesiąca odrobaczany różnymi lekami zwalczającymi tasiemca. Przez pewien czas jest spokój i brak widocznych członów tasiemca. Potem następuje powrót zachorowania. Kot jest wychodzący i polujący, zjada myszy i tu jest przyczyna zakażenia. Czy istnieje preparat o przedłużonym działaniu i przeciwdziałający rozwinięciu się tasiemca po połknięciu jaj pasożyta. Czy tak częste odrobaczanie będzie miało negatywny wpływ na organizm kota, funkcjonowanie wątroby.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

04 listopada 2014, 21:47

nie ma długo działającego preparatu. Co kwartał odrobaczanie nie powinno spowodować problemów ze zdrowiem.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

05 listopada 2014, 05:29

Dziękuję za odpowiedź, wobec tego pozostaniemy przy co trzy miesięcznym odrobaczaniu oczywiście jeżeli będzie taka potrzeba. Zima wydłuża się okres pomiędzy podawaniem tabletek ze względu na łapanie ptaków i mniejszą ilość mysz.
Z kotem przebywa pies i czasem nawet wyjada mu z miski jedzenie jednak jeszcze nigdy nie widziałam u psa tasiemca czyli pies przebywający z kotem nie zawsze się zaraża.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 listopada 2014, 09:36

nawet Pani nie musi się zarazić.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

06 listopada 2014, 12:10

Z tego co wiem na temat możliwości zarażenia się tasiemcem kocim człowiek musiałby połknąć pchłę bytującą na psie, kocie i która byłaby nosicielem larwy tasiemca w zasadzie mało prawdopodobne. Chyba, że ktoś całuje zapchlone zwierzę to faktycznie może się zdarzyć zarażenie.
narcyzkaz
Posty:3
Rejestracja:05 marca 2015, 12:51

17 marca 2015, 12:51

A jak poznałaś że Twój kot ma tasiemca? Rozumiem że podczas oddawania kału coś widac.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

18 marca 2015, 12:07

masz rację Retriver chociaż dochodzi także do przypadków zarażenia się od zwierząt, rzadko , ale są . Jedno z ostatnich doniesień pochodzi ze Szwajcarii.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

18 marca 2015, 12:19

narcyzkaz pisze:A jak poznałaś że Twój kot ma tasiemca? Rozumiem że podczas oddawania kału coś widac.
Kot jest wychodzący na dwór i tam też załatwia swoje potrzeby więc w kale ich nie widzę, natomiast jak już ma tasiemca to widać to gołym okiem z okolic odbytu wychodzą pojedyncze człony, małe białe, ruszają się, uschnięte wyglądają jak ziarna ryżu, teraz kot namiętnie zjada myszy więc można się spodziewać, że będzie kolejny raz potrzeba odrobaczenia go. Obrzydliwe to jest ale nie ma rady, odrobaczanie, obserwowanie i tak w kółko.
I co ważne my się raczej nie zarazimy, małe szanse :wink:
Riderka
Posty:1
Rejestracja:20 marca 2015, 10:59

20 marca 2015, 11:08

Bardzo ciekawy temat, moje bezdomniaki tez miały tasiemca, zarażały się wzajemnie, musiałam zasiegnąc pomocy weterynarza, ale na szczescie się udało.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

21 marca 2015, 18:29

Znów tasiemiec, :( w poniedziałek biegnę do veta po tabletki lub pastę na odrobaczenie, kocio pojadł myszek i efekt jest, paskudztwo.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

23 marca 2015, 21:47

Może ktoś używał lekarstwa na wybicie tasiemca u kota które podawane jest w formie spot-onu, kocio pluje tabletkami i ucieka, ciężko mu je podać, pasta podana do pyska w części jest zwrócona, może jest jakiś nowy lek :?:
Gość

23 marca 2015, 23:15

Na tasiemca lepszy zastrzyk.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

30 marca 2015, 13:27

można zastrzyk działa super , ale też jest bardzo drażniący!!!!!
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

01 kwietnia 2015, 07:37

Znalazłam preparat Broadline w fajnej formie do podania spot on, mam nadzieję, że uda mi się go kupić, działa na pasożyty wewnętrzne zewnętrzne. a kocio zaczyna przynosić wpięte kleszcze.

Każda pojedyncza dawka aplikatora zawiera: Substancja czynna BROADLINE roztwór do nakrapiania dla kotów < 2,5 kg, Objętość pojedynczej dawki 0,3 ml, Fipronil 24,9 mg, S-metopren 30,0 mg, Eprinomektyna 1,20 mg, Prazikwantel 24,9 mg; BROADLINE roztwór do nakrapiania dla kotów 2,5-7,5 kg, Objętość pojedynczej dawki 0,9 ml, Fipronil 74,7 mg, S-metopren 90,0 mg, Eprinomektyna 3,60 mg, Prazikwantel 74,7 mg; Substancja pomocnicza Butylohydroksytoluen (E321) 1 mg/ml.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości