Kot z pnn a zapach z pyszczka.
Od lutego tego roku leczę mojego 6 letniego kota u którego stwierdzono pnn. Codziennie dostaje podskórne kroplówki i ulgastran. Do tej pory nie było brzydkiego zapachu z pyszczka, zęby i dziąsła zdrowe , aż tu nagle od 2 dni czuję okropny zapach z pyszczka i nie wiem co mam robić (po każdej wizycie kot tydzień dochodzi do siebie).
jaki ma poziom mocznika i kreatyniny? Przy tej chorobie im wyższe ich stężenie tym gorszy zapach z pyszczka.
Okazało się, że kot miał nadżerki na dziąsłach i stąd ten odór , który po podaniu antybiotyku i żelu na dziąsła w ciągu 2 dni zniknął. Badania przed bun 125mg/dl, cre 4.5mg/dl,ip 6,7mg/dl i teraz bun 176mg/dl, cre 8,3mg/dl i teraz najciekawsze ip over 20.0mg/dl. Pani doktor nie wierząc swoim maszynom zleciła dokładniejsze badania w innym laboratorium, ale wyniki wyszły prawie takie same. Teraz przez 2 tygodnie podajemy lek Nefrokrill i kroplówki podskórnie min. 250 ml dziennie , po tym czasie zrobimy badania. Mam pytanie, czy to możliwe , żeby nadżerki spowodowały taki skok bun,cre, i co z tym fosforem? i jeszcze jedno pytanko, czy to prawda, że organizm kota przyzwyczaja się po pewnym czasie do wyższych niż norma, wyników kreatyniny i mocznika? Przepraszam za długość i z góry dziękuję za odpowiedź.
każdego ssaka może się przyzwyczaić , ale dobrze przeczytaj MOŻE nie musi.To skok Bun i cre jak to piszesz wywołał nadżerki.