Witam Was ponownie.
Jak pamietacie, w styczniu odeszla moja kochana 16 letnia kocica.
4 dni temu zamieszkala ze mna sliczna, 3 miesieczna kotka MCO. Juz ja zdazylam pokochac tak samo mocno, jak kochalam ( i kocham nadal ) jej porzedniczke.
Martwie sie tylko, gdyż zauważyłam ze od czasu do czasu kicha . tak z 5 razy dziennie. Czy mogla sie przeziebic? I dlaczego? W domu mam cieplo. Jedynie podloga w kuchni i w przedpokoju jest troszke zimniejsza, gdyz jest z płytek grysowych. Czy takie kichanie jakos sie leczy? Czy moze jest to normalne? MOja poprzednia kicia raz na jakis czas kichala, ale nic powaznego sie nie dzialo. JEdnak teraz sie troche martwie, gdyz chodzi o 3 miesiecznego kiciaka ktory jest jak maly dzidzius.
Prosze poradzcie !!
Kichanie u kociaka
może to być zwykła infekcja ( katar) , ale też może oznaczać początek czegoś gorszego ( katar koci). Ja kociaka pokazałbym lekarzowi aby zadecydował czy dawać leki.
Przede wszystkim zastosuj się do rad dr Jarka i pójdź z kocikiem do weta, a jakby się okazało, że kotek jest zdrowy i to nic z tych rzeczy, to może być też tak, że kotek biega po całym domu, włazi w najdrobniejsze szczeliny (za łóżko, meble itp.) i znajdujący się tam kurz powoduje te kichnięcia.
Bylam z kotkiem u weterynarza, na drugi dzien po napisaniu posta.
Kotek jest zdrowy. Dostal wzmacniajaca szczepionke. Ale nadal zdaza sie jej raz na jakis czas kichnac. Mam nadzieje ze wkrotce to przejdzie!
Kotek jest zdrowy. Dostal wzmacniajaca szczepionke. Ale nadal zdaza sie jej raz na jakis czas kichnac. Mam nadzieje ze wkrotce to przejdzie!
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości