Nawracajace zapalenie dziąseł
-
- Posty:2
- Rejestracja:25 października 2016, 09:18
Nasza 11letnia, białaczkowa Hrabina miała w czwartek usuniętą część zębów z powodu plazmocytarnego zapalenia dziąseł. Aktualnie dostaje zastrzyki - antybiotyk i p/bólowy. W czwartek po powrocie z zabiegu doczłapała niezdarnie (jak to kot po narkozie) do miski i wtrąbiła pół pasztetu zakupionego specjalnie dla bezzębolca, po czym zasnęła nad miską. Dostała jeszcze jeden zastrzyk, zalecony po zabiegu przez weterynarza. W piątek jadła również entuzjastycznie i sporo (pasztet, mokra, nawet do chrupek się brała). Od wczoraj nie je i nie pije prawie nic. Wczoraj dziubnęła łyżkę śmietany, ok 5g półpłynnego przysmaczku, odrobinę mokrego i dwie chrupki - na tyle są świadkowie. Resztę zeżarł drugi kot, który ma się jak pączek w maśle. Dziś "zjadła" dwie łyżki śmietany i odrobinę przysmaczku. Do wody nawet się nie zbliża, choć ma ją porozstawianą wszędzie. Sika mało, ale "czysto, bez krwi. Kupki - odkąd nie je - robi malutkie, a normalnie strzela klocka jak dorosły chłop Próbowałam wszystkiego - pasztet, mokra, półpłynne, suche namoczone w wodzie i w rosołku rozciapane widelcem, nawet w rozpaczy kupiłam jej gerbera - wszystko leży i schnie. Jak podtykam pod nos, to się oblizuje, odwraca ogonem i zasypia. Ogólnie wygląda nieźle, nie jest specjalnie aktywna, ale łazi, daje się głaskać. Nie myje się, tylko wylizuje łapki po zdarciu sobie plastrów. Kontrola po zabiegu we wtorek (w razie czego jutro, ale może ktoś powie, że to normalne). Ja oczywiście w panice, bo wątroba, bo umrze z głodu i w ogóle. Kotka ze schroniska, wzięta 3 miesiące temu, wolałabym, żeby nam jeszcze troszkę pożyła...
zdecydowanie konsultuj to z lekarzem, który ma możliwość obejrzenia kota.
-
- Posty:2
- Rejestracja:25 października 2016, 09:18
Dziękuję za odpowiedź. Konsultowane we wtorek. Zęby usunięte są z prawej strony (górne trzonowe) i jeden z dołu, lewa strona nie ruszona. Zęby podczas zabiegu się kruszyły dość mocno. Dziąsła goją się nieźle, ale na wizycie jeszcze były zaczerwienione. Mimo niejedzenia prawie nie była odwodniona. Dostała kroplówkę, zastrzyk z antybiotykiem działającym dwa tygodnie, "narkotyk" (pewnie opiaty) dwa razy dziennie - nie pamiętam nazw w tym momencie, nie mam dostępu do książeczki. Na "narkotykach" jadła i miała się dobrze, szybko wróciła do względnej formy, była aktywna. Natomiast po zakończeniu podawania (wczoraj i dziś dostała po jednym zastrzyku) znowu jest apatyczna i nie chce jeść. Dziąsła wciąż podkrwawiają, na dolnym zrobił się obrzęk wychodzący na wargę. Dziś dostała interferon (uzgodnione z weterynarzem). Jest jeszcze podejrzenie kaliciwirozy, ale Hrabina nie ma gorączki, poza tym zapalenie dziąseł rozwinęło się mimo podawania interferonu. Głupieję od nadmiaru informacji z internetu. Jak się pogorszy, to jutro na dyżur, jak nie, to w poniedziałek na wizyta w naszym gabinecie...
Witam mam 4 ms kota od Ok miesiąca wymienia zeby po jednej stronie w szczęce wypadł mu ząb ale od dłuższego czasu nie wychodzi nowy dziąsło jest mocno zaczerwione i rozpulchnione wet dał unidox stosowałam zgodnie z zaleceniem długo przeszło 10 dni ale stan zapalny jest nadal i nie ma poprawy teraz miejscowo smaruje dentoseptem ale zęba nadal nie ma a dziąsło po tej stronie jest mocno rozpulchnione kot nie je wogole suchej karmy mokre zjadła rośnie bawi się dodam ze ma mocno powiększone węzły zwłaszcza po tej stronie co jest problem wczesniej miał podawane leki podnoszące odporność bo ciężko znosił koci katar proszę o radę co można jeszcze zrobić u takiego malucha z góry dziekuje za pomoc
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości