Cukrzyca u kota

[maja_leo]

Dzień dobry Panie Doktorze,

czy mogłabym prosić o poradę w kwestii leczenia cukrzycy?

Pod koniec grudnia 2017 zauważyłam u swojego 6 letniego kocura syberyjskiego wzmożone picie wody i oddawania moczu. Trwało to około tydzień, w internecie przeczytałam o cukrzycy i u lekarza wet. zrobiono mu badania krwi: fruktozamina poziom 510 oraz wykryty cukier w moczu. Waga kota wtedy 6.9 kg.

Ryś przez problem z zakłaczaniem od 3 lat był na karmie RC Fibre (około 55 gram dziennie) + dostawał pasty odkłaczające.

Od 1 stycznia zaczęłam podawać z zaleceniem insulinę Lantus 2jm dwa razy dziennie.
Codziennie badałam paskami cukier w moczu przed podaniem insuliny, zawsze był brązowy - max stęzenie.
Wyrywkowe badanie glukometrem rano i wieczór pokazywało cukier na poziomie 450.
Zaczęłam powoli wprowadzać mokre jedzenie (kot nie był chętny na zmiany, wiec zmiana odbyła się stopniowo - powolne wprowadzanie mokrego i redukowanie suchego) .
Lekarz zalecił zwiększenie dawki do 3 JM rano i 3 JM wieczór.

Od 10 tego lutego przeszliśmy w 100% na mokre. Teraz cukier rano i wieczorem jest na poziomie 280-320 JM. Przed podaniem insuliny codziennie badam krew glukometrem.
Z przejściem na 100% mokre zredukowałam dawkę do 1 JM rano i 1 JM wieczór.

I tu moje kluczowe pytanie odnośnie karm i godzin podawania.

1) Obecnie kot je około 300 gram mokrego dziennie.
Są to kamy wysokobiałkowe które maja od 3% do 6% węglowodanów ( czytałam iz cukrzyk powinien miec max 5% węglowodanów w karmie - nigdy nie powinno być więcej niż 10% - czy to prawda ?).
Czy jest Panie doktorze jakieś min węglowodanów które kot musi przyjąć dziennie w karmie by mu nie zaszkodzić?

- je np:
Miamore pasztet tuńczyk (4,4 % węglowodanów) karma podstawowa
GranataPet DeliCatessen kuczak (2.5 % węglowodanów) karma podstawowa
Applaws piers z kurczaka z ryzem ( 4% węglowodanów ) karma uzupełaniaja
Miamore filety tunczyk z ryżem (6 % węglowodanów) karma uzupełniajaca

Dziś na pobraniu krwi nasz Lekarz powiedział ze kot musi jeść węglowodanów low carb - i według niego w tych karmach ich ma, wiec powinien jeść mokre karmy weterynaryjne i suchą karmę z niski jak Royal Diabetic RC?
Nie wiem co o tym myśleć.

2) Godziny posiłków.
Obecnie kot je według poniższego schematu (przeczytane na form kotycukrzycowe.pl).
Tam radzą ze przed podaniem kot musi zjeść mniejszą porcje by nie podbijać cukru skoro insulina działa dopiero po około 3 h a większy posiłek od 3 h do 6 h od podania insuliny.
Nasz schemat:
- 60 gram przed podaniem insuliny (7ma rano)
- +3 h po podaniu (10 ta rano) - 70 gram - ponoć wtedy insulina już działa i pomoże zbić cukier.
- +6 h po podaniu (13sta) 60 gram ( tu powinien być szczyt działania insuliny).
- +12 h później (19sta) - 60 gram na przed wieczornym podaniem
- + 3 h od podania wieczornej dawki - 22ga - 70 gram.

Lekarz dziś nam powiedział ze to jest zły schemat karmienia.
Powinien być: max 3 posiłki z czego największe przed podaniem rano i wieczór (czyli wtedy kiedy insulina jeszcze/już nie działa) oraz mały środkowy, np:
- 7ma rano np 100 gram rano przed podaniem +
- 13sta - (6 h po podaniu) 70 gram +
- 12 h (19sta) następne 100 gram

Lekarz twierdzi ze przez obecny system karmienia nie ma dużych spadków po insulinie w Nadirze - i rzeczywiście spadki w nadirze na 6 h od podania są na poziomie cukier minus 50 czyli np 240.

Czy mógłby Pan Doktor powiedzieć co o tym myśli?

3) Lekarz tez twierdzi iz 1 jm to za mała jednostka na ta wagę, i sugeruje z powrotem 2 jm przy tej wadze

Bedę wdzięczna za każda poradę.

pozdrawiam

[SleepingSun]

poczytaj o kotach cukrzykach na BARFie. węglowodany nigdy nie były i nie będą odpowiednim pożywieniem dla mięsożercy, zamiast pakować w kota insulinę, trzeba kota zacząć dobrze karmić - jeśli masz taką możliwość to polecam skorzystać. tu masz linka linki wysyłamy na pw

[Jarek]

zdecydowanie albo przestawiłbym kota na przyrządzane samemu posiłki albo na dietę cukrzycową. Na pewno pory karmienia tak jak zaleca lekarz. ! j insuliny na takiego kota to bardzo mała dawka, dlatego pewnie nie widzicię efektów jej stosowania. Wykonywałaś jakieś szersze badania u kota? co z trustką jak ona wygląda na usg?