Witam
Dziś mój piesek miał być poddany zabiegowi usunięcia gruczołu okołoodbytowego (ma 15 lat). Niestety lekarz zrobi badanie krwi i wyniki wyszły bardzo złe. enzym fosfatazy na poziomie 4200, (ona jest od dłuższego czasu leczona zażywa esenciale forte).
Białe ciałka osiągnęły poziomie 17 tys.
Lekarz zrobił USG, okazało się, że najprawdopodobniej zmiany nowotworowe są właśnie w tym gruczole i w trzonie macicy.( poprzenie badanie krwi miała robione 25.06 i wyniki były w porządku)
Na razie lekarz odwołał zabieg, dostała antbiotyk i czekamy do środy co dalej. Najprawdopodobniej lekarz zdecyduje się na zabieg. Wiem, że ryzyko jest bardzo duże, ale chyba nie mam innego wyjścia.
Panie Jarku wiem, że to dziwne pytanie, ale zakładając, że zabieg się uda, piesek się wybudzi, jakie są szanse na wyleczenie nowotworu. Czy u zwierząt również stosuje się chemioterapię czy są jakieś inne sposoby na wyleczenie. Jamnik jest ze mną od szczeniaczka i są to dla mnie naprawdę ciężkie chwile.
Pozdrawiam
Pytanie do Pana Jarka
wszystko zależy od typu nowotworu. Jeśli jest złośliwy w tym wieku rokowanie jest złe.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości