Witam.
Mam w domu dwa koty rosyjskie niebieskie. Kocurek(9 miesiecy, wlasnie zaczal dojrzewac, mocz w kuwecie zrobil sie bardzo inteswnie smierdzacy) i kicia(6 miesiecy)
Wczoraj w nocy kicia zrobila siku do lozka za co zostala zganiona. Noc minela normalnie. Kicia spala wtulona we mnie, kocurek gdzies obok. Po przebudzeniu, od samego rana, kocurek jest bardzo agreswyny w stosunku do kici. Non stop na nia warczy i parska. CO robic? Nie bylem jeszcze swiadkiem ataku na kicie, ale boje sie jutro isc do pracy i zostawic je same :/
Kocurka nie chce kastrowac.
Agresywny kocurek
- kamila lakusiowa
- Posty:485
- Rejestracja:18 września 2008, 19:51
- Lokalizacja:Białystok
A czemu nie chcesz kastrować? Moim zdaniem to najlepsze wyjscie.revange pisze:Witam.
Mam w domu dwa koty rosyjskie niebieskie. Kocurek(9 miesiecy, wlasnie zaczal dojrzewac, mocz w kuwecie zrobil sie bardzo inteswnie smierdzacy) i kicia(6 miesiecy)
Wczoraj w nocy kicia zrobila siku do lozka za co zostala zganiona. Noc minela normalnie. Kicia spala wtulona we mnie, kocurek gdzies obok. Po przebudzeniu, od samego rana, kocurek jest bardzo agreswyny w stosunku do kici. Non stop na nia warczy i parska. CO robic? Nie bylem jeszcze swiadkiem ataku na kicie, ale boje sie jutro isc do pracy i zostawic je same :/
Kocurka nie chce kastrowac.
Ps. Umiescilaś temat w psach. Podspodem są kocie sprawy