Wczoraj przez przypadek przytrzasnelam szuflada ogon kotki.Byl wielki krzyk i ucieczka kota po chwili dotknęłam ogona i czuć było opuchnięcie. Po jakimś czasie zauważyłam że ogon krwawi niestety rany nie dalam rady obejrzeć ale myślę że jest spore przecięcie 3 cm od końcówki ogona.
Jutro oczywiście z rana wybieram się do weterynarza ale mam pytanie czy coś złego może stać się kotce nie daje sobie przemyć rany ani dotknąć za ogon prycha i syczy.Caly czas widać że z rany coś się sączy.
Jestem przerazona że zrobilam jej wielka krzywdę.
Kot je normalnie , łasi sie ruszą ogonem ale nie chce za bardzo dac się dotykać.
Czy mogą być jakieś poważne konsekwencje?
Zraniony ogon kota
-
- Posty:315
- Rejestracja:16 września 2020, 10:58
Dzien dobry,
najlepiej udać się od razu do weterynarza który oceni stan rany oraz tego czy doszło do poważniejszych uszkodzeń.
Jednocześnie kot może nie dawać się dotknąć dlatego że odczuwa dyskomfort.
Pozdrawiam,
lek . wet Karolina Miechowska
najlepiej udać się od razu do weterynarza który oceni stan rany oraz tego czy doszło do poważniejszych uszkodzeń.
Jednocześnie kot może nie dawać się dotknąć dlatego że odczuwa dyskomfort.
Pozdrawiam,
lek . wet Karolina Miechowska
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości