Witam mój kot brytyjski od jakiegoś czasu ma plamy na sierści. Robią się rude po obu stronach tyłowia za głową. Byłam już u dwóch różnych weterynarzy. Jedna pani nie bardzo powiedziała wie , zaleciła zmienić karmę z royal canini na orijen Druga zas Pani dermatolog wyrwała kępki sierści i oglądała pod mikroskopem stwierdziła że sierść ma mało pigmentu na końcówce włosa dała nam witaminy na sierść. Niestety nic nie przynosi poprawy. Bardzo mnie to martwi. Może ktoś coś poradzić ?Dodam jeszcze , że kot jest młody ma niespełna półtora roku. Do tej pory żadnych chorób. Jest to chłopak o imieniu Leo. Nie drapie tego , skóra jest zdrowa , żeby jama ustna też.
Nie wiem już co robić i gdzie iść. Mieszkam w Białymstoku jak ktoś coś może polecić będę wdzięczna.
Plamy na sierści kota brytyjskiego
Dzień dobry!
W takim wypadku rozważyłabym konsultację u kolejnego specjalisty z dziedziny dermatologii i ewentualne kontrolne badanie krwi pupila. Proszę dodatkowo pamiętać, że efekty zmiany karmy i wprowadzenia suplementów na okrywę włosową, będą możliwe do zaobserwowania dopiero po jakimś czasie.
Pozdrawiam serdecznie,
Weronika
W takim wypadku rozważyłabym konsultację u kolejnego specjalisty z dziedziny dermatologii i ewentualne kontrolne badanie krwi pupila. Proszę dodatkowo pamiętać, że efekty zmiany karmy i wprowadzenia suplementów na okrywę włosową, będą możliwe do zaobserwowania dopiero po jakimś czasie.
Pozdrawiam serdecznie,
Weronika