Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam.

Mam w domu dwa koty rosyjskie niebieskie. Kocurek(9 miesiecy, wlasnie zaczal dojrzewac, mocz w kuwecie zrobil sie bardzo inteswnie smierdzacy) i kicia(6 miesiecy)

Wczoraj w nocy kicia zrobila siku do lozka za co zostala zganiona. Noc minela normalnie. Kicia spala wtulona we mnie, kocurek gdzies obok. Po przebudzeniu, od samego rana, kocurek jest bardzo agreswyny w stosunku do kici. Non stop na nia warczy i parska. CO robic? Nie bylem jeszcze swiadkiem ataku na kicie, ale boje sie jutro isc do pracy i zostawic je same :/

Kocurka nie chce kastrowac.

revange pisze:Witam.

Mam w domu dwa koty rosyjskie niebieskie. Kocurek(9 miesiecy, wlasnie zaczal dojrzewac, mocz w kuwecie zrobil sie bardzo inteswnie smierdzacy) i kicia(6 miesiecy)

Wczoraj w nocy kicia zrobila siku do lozka za co zostala zganiona. Noc minela normalnie. Kicia spala wtulona we mnie, kocurek gdzies obok. Po przebudzeniu, od samego rana, kocurek jest bardzo agreswyny w stosunku do kici. Non stop na nia warczy i parska. CO robic? Nie bylem jeszcze swiadkiem ataku na kicie, ale boje sie jutro isc do pracy i zostawic je same :/

Kocurka nie chce kastrowac.

A czemu nie chcesz kastrować? Moim zdaniem to najlepsze wyjscie.

Ps. Umiescilaś temat w psach. Podspodem są kocie sprawy

jeśli to kot z rodowodem, to można nie chcieć go kastrować;
poza tym nie ma pewności, czy to rozwiązałoby sprawę - sama miałam 2 kastrowane kocurki, które nie cierpiały kotki, tak po prostu;

wiesz moj kot jest kastrowany ale i tak jest agresywny po za tym ja nie wiem do konca jaka on mial przeszlosc bo dostalam go od siostry w prezencie i nie wiem czemu czesto reaguje tym zachowaniem.