Dziwne "mlaskanie" u kota
: 02 listopada 2009, 17:08
Witam,
mam prośbę o poradę. Mój 11 letni kocur od jakichś 2 tygodni dziwnie mlaska, przełyka ślinę, czasem tak jakby szczęka tylnymi zębami. Mój weterynarz nie zauważył wielkiego problemu z zebami, choć nie sa one już w stanie idealnym. Zapach z pyszczka stał się od kilku tygodni bardzo "intensywny". Moj kociak ma od 4 lat cukrzycę, regularnie robię badania z krwi. Cukrzyca nie jest dostatecznie ustabilizowana, jestem w trakcie zmiany diety na tzw. mokrą z bardzo małą zawartością węglowodanów, dotychczas kotek jadł Royal Canin Diabetic 2x dziennie i przyjmował rano i wieczór insulinę (po 4 jedn.). Kocur ma b. ładną sierść i nie ma problemu z apetytem i wydaje m i się, że z gryzieniem też nie. Dużo pije, normalnie się załatwia. Po dzisiejszej konsultacji z weterynarzem, wiem że ostatnie wyniki nie sa najgorsze (trzustka, wątroba ok), ale poziom mocznika, trójglicerydów i cholesterolu jest zawyżony. Lekarz uznał, że w takim razie powinnam kontynuować zmianę diety, może to dać lepsze rezultaty niz przy Royal Canin Diabetic ale odnośnie tego "mlaskania" nie był pewny. Chciałam podpytać co to może byc i na co ewentualnie zwrócić uwagę, czy jechać jeszcze raz do lecznicy, zrobić dodatkowe badania? Z góry dziękuję za odpowiedź!
mam prośbę o poradę. Mój 11 letni kocur od jakichś 2 tygodni dziwnie mlaska, przełyka ślinę, czasem tak jakby szczęka tylnymi zębami. Mój weterynarz nie zauważył wielkiego problemu z zebami, choć nie sa one już w stanie idealnym. Zapach z pyszczka stał się od kilku tygodni bardzo "intensywny". Moj kociak ma od 4 lat cukrzycę, regularnie robię badania z krwi. Cukrzyca nie jest dostatecznie ustabilizowana, jestem w trakcie zmiany diety na tzw. mokrą z bardzo małą zawartością węglowodanów, dotychczas kotek jadł Royal Canin Diabetic 2x dziennie i przyjmował rano i wieczór insulinę (po 4 jedn.). Kocur ma b. ładną sierść i nie ma problemu z apetytem i wydaje m i się, że z gryzieniem też nie. Dużo pije, normalnie się załatwia. Po dzisiejszej konsultacji z weterynarzem, wiem że ostatnie wyniki nie sa najgorsze (trzustka, wątroba ok), ale poziom mocznika, trójglicerydów i cholesterolu jest zawyżony. Lekarz uznał, że w takim razie powinnam kontynuować zmianę diety, może to dać lepsze rezultaty niz przy Royal Canin Diabetic ale odnośnie tego "mlaskania" nie był pewny. Chciałam podpytać co to może byc i na co ewentualnie zwrócić uwagę, czy jechać jeszcze raz do lecznicy, zrobić dodatkowe badania? Z góry dziękuję za odpowiedź!