Śluz w kale
: 25 lutego 2010, 13:12
Witam
Zaniepokoil mnie ostatnio fakt ze kotka zrobila normalna kupe, nawet troszke za sucha a pozniej poszlo jakby rzadsze z wlosami i pozniej to juz tylko galaretka jakby klejacy przezroczysty śluz, nie robila pozniej nic przez ok 3 dni . Po tych trzech dniach zaczela na raty robic bobki , ale na koniec znow to samo, wracala sie jeszcze do kuwety zeby zrobic sam sluz. Zaczelam dodawac troszke pasty Remover.Kupki sa czesciej ale nie jak zwykle i tez maja na koncu ten sluzowaty kleik, tyle ze mniej. Ma trawe ale nie dotyka bo przez przypadek kupilam nie ta trawke co miala byc , nastepna dopiero rosnie. ZAchowuje sie normlanie i je rowniez. Czesze ja ile moge i wyglaskuje. ZAstanawiam sie czy ten sluz jest od wlosow? CZy powinnam juz zaczac myslec ze z jelitami juz jest cos nie tak i lecec do weta czy moze poczekac az wlosow bedzie mniej i moze sluz sam zniknie?
Pozdrawiam
Zaniepokoil mnie ostatnio fakt ze kotka zrobila normalna kupe, nawet troszke za sucha a pozniej poszlo jakby rzadsze z wlosami i pozniej to juz tylko galaretka jakby klejacy przezroczysty śluz, nie robila pozniej nic przez ok 3 dni . Po tych trzech dniach zaczela na raty robic bobki , ale na koniec znow to samo, wracala sie jeszcze do kuwety zeby zrobic sam sluz. Zaczelam dodawac troszke pasty Remover.Kupki sa czesciej ale nie jak zwykle i tez maja na koncu ten sluzowaty kleik, tyle ze mniej. Ma trawe ale nie dotyka bo przez przypadek kupilam nie ta trawke co miala byc , nastepna dopiero rosnie. ZAchowuje sie normlanie i je rowniez. Czesze ja ile moge i wyglaskuje. ZAstanawiam sie czy ten sluz jest od wlosow? CZy powinnam juz zaczac myslec ze z jelitami juz jest cos nie tak i lecec do weta czy moze poczekac az wlosow bedzie mniej i moze sluz sam zniknie?
Pozdrawiam